Czy sepsą można się zarazić? Sepsa jest zespołem objawów organizmu, które pojawiają się w odpowiedzi na zakażenie. To nadmierna reakcja układu odpornościowego, pojawiająca się w
W praktyce medycznej mogą się zdarzyć różne przypadki zaniedbań i pomyłek - od niedochowania przewidzianych warunków higienicznych, aż po krytyczne błędy lekarzy prowadzące do poważnych uszczerbków na zdrowiu lub nawet śmierci pacjenta. Warto wiedzieć, że jeżeli w wyniku pomyłki lekarza pacjent doznał uszczerbku na zdrowiu ma prawo domagać się odszkodowania, renty i zadośćuczynienia. Dlatego też szpitale oraz osoby wykonujące zawód medyczny w ramach indywidualnej praktyki lekarskiej są objęte obowiązkiem ubezpieczeniowym. Ubezpieczenie lekarzy od odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody wyrządzone przez działanie lub zaniechanie w trakcie wykonywania świadczeń Jakie pacjent ma prawa?Zakres odszkodowaniaDziałanie lub zaniechanie lekarza może powodować takie skutki jak uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia czy pozbawienie życia. Naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Pacjenci mają prawo do roszczeń w związku z wszelkimi koniecznymi i celowymi wydatkami, poniesionymi na leczenie i rehabilitację oraz związanymi z większymi potrzebami pacjentaW razie, gdyby uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia doprowadziło do śmierci pacjenta, podmiot odpowiedzialny powinien zwrócić koszty leczenia i pogrzebu. Sąd może także przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji serwis: RentyPonadto, jeżeli zmarły pacjent był zobowiązany do płacenia alimentów, osoby, którym takie świadczenie przysługiwało mogą domagać się stosownej renty. Jest ona obliczana stosowanie do potrzeb poszkodowanego i możliwości majątkowych zmarłego i przysługuje na czas prawdopodobnego trwania obowiązku alimentacyjnego. Renty mogą się też domagać bliskie osoby zmarłego pacjenta, którym dobrowolnie dostarczał on środków utrzymania. RentaJeżeli poszkodowany pacjent stał się inwalidą, przysługuje mu roszczenie o wydatki potrzebne do przygotowania go do innego który utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej, lub któremu zwiększyły się potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może od odpowiedzialnego szpitala lub lekarza żądać odpowiedniej za krzywdęSąd może również przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Zadośćuczynienie jest niezależne od odszkodowania i ma na celu złagodzenie poczucia krzywdy i cierpień. Przedawnienie roszczeńRoszczenia pacjentów przedawniają się dopiero po upływie trzech lat od dnia, w którym dowiedzieli się o szkodzie. Oznacza to, że termin nie biegnie od momentu skorzystania ze świadczenia zdrowotnego, ale od momentu, w którym wyszła na jaw pomyłka lekarza czy zaniedbanie szpitala. Ta regulacja ma znaczenie w przypadku różnego rodzaju zakażeń czy dolegliwości, które mogą ujawnić się wiele lat po przeprowadzonym zabiegu. Opisz nam swój problem i wyślij zapytanie.
Prof. dr hab. med. Janusz Cianciara – w latach 1969-2010 pracownik naukowo-dydaktycznym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Był wieloletnim kierownikiem Kliniki Hepatologii i Nabytych Niedoborów Immunologicznych tej uczelni. W latach 2002-2009 pełnił funkcję dyrektora Instytutu Chorób Zakaźnych i Pasożytniczych WUM.
W ostatnich latach zaobserwować można tendencję wzrostową w zakresie kierowania pozwów przeciwko placówkom medycznym związanych z negatywnymi skutkami w leczeniu pacjentów. Wiele z tych pozwów dotyczy różnego rodzaju błędów medycznych. Od pewnego czasu coraz więcej spraw sądowych jest wytaczanych przez pacjentów, którzy w trakcie hospitalizacji zostali zakażeni różnego rodzaju wirusami, czy bakteriami. Z mojego doświadczenia […]
Sąd na podstawie opinii biegłych ustalił, że w pozwanym szpitalu doszło do nieprawidłowości, a mianowicie zaniechania wykonania testu obciążeniowego oksytocyną (testu stresowego) w dniu przyjęcia do szpitala, a test ten planowano na dzień następny. Test ten jest bardzo prosty do wykonania, nie wymaga specjalistycznego sprzętu
Krystyna Lewandowska, łodzianka, wystąpiła do PZU o odszkodowanie, bo uważa, iż w szpitalu zarażono ją z sepsą. Kilka godzin po wypisie ze szpitala wróciła do tej samej placówki z objawami sepsy. Krystyna Lewandowska ponad miesiąc była leczona na oddziałach chirurgicznych w „Pirogowie”. Miała wykonane dwa zabiegi. - W dniu wypisu ze szpitala bardzo źle się czułam, miałam drgawki - wspomina. - Lekarz powiedział, że widocznie nie chcę iść do domu. Kazał mi się podnieść, bo wypis był gotowy. Świeżo wypisana pacjentka czuła się coraz gorzej. Siostra, która przyszła ją odwiedzić, widząc w jakim jest stanie, wezwała pogotowie. Przewiozło ono chorą do szpitala, z którego 10 godzin wcześniej ją wypisano. - Miałam bóle brzucha, gorączkę i wymioty - pokazuje na poparcie swoich słów szpitalną dokumentację. - Lekarze piszą, że była to sepsa. Wykonali mi dwie przetoki, aby ułatwić odpływ moczu. To oczywiste, że sepsy musiałam się nabawić w szpitalu. Krystyna Lewandowska wystąpiła z pismem do PZU, w którym szpital ma wykupiona polisę od odpowiedzialności cywilnej, o odszkodowanie za swoje cierpienia. Zdziwiła się, gdy przeczytała w odpowiedzi informującej o odmowie wypłaty odszkodowania, że „(...) otrzymane wyjaśnienia ubezpieczonego potwierdzają, że pacjentce został przedstawiony plan dalszego leczenia, na który pacjentka nie wyraziła zgody, opuszczając placówkę na własne życzenie” (...). - To kłamstwo - mówi łodzianka. - Jeśli tak by było, to powinno być to odnotowane w dokumentacji. „W historii choroby (...) nie ma adnotacji, że wypisała się Pani na własną prośbę i odmówiła dalszego leczenia. (...) Informacja, że „(...) Pacjentce został przedstawiony plan dalszego leczenia, na który pacjentka nie wyraziła zgody, opuszczając szpital na własne życzenie” jest swobodną interpretacją PZU, a nie szpitala” - czytamy w piśmie podpisanym przez dyrektora szpitala dr. Romana Bociana. Biuro PZU na nasze pytanie odpowiedziało, że pacjentce zaproponowano pozostanie w szpitalu i z tego nie skorzystała. Przyczyną drugiej hospitalizacji, zdaniem PZU, było zapalenie dróg moczowych, i nie była ona związana z pierwszym pobytem w szpitalu. Pogoda na środę, 21 sierpnia:Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Jarosław Kaczyński przeszedł sepsę. Jarosław Kaczyński skończy w tym roku 74 lata. Coraz częściej pisze się o jego problemach ze zdrowiem. Od dawna ma problem z kolanem. Właśnie z powodu operacji kolana musiał przerwać przedwyborczy objazd po Polsce. Do aktywności miał wrócić na przełomie stycznia i lutego. Mówią o niej
Odpowiedzi na Twoje pytania Czy mogę ubiegać się o odszkodowanie za błędną diagnozę sepsy (posocznicy)? Jeśli uważasz, że Ty lub członek Twojej rodziny nie byliście prawidłowo leczeni i ucierpieliście z powodu opóźnień w rozpoznaniu sepsy (posocznicy) w szpitalu, możesz domagać się odszkodowania z tytułu błędów w sztuce lekarskiej. Roszczenia dotyczące błędnego rozpoznania sepsy muszą wykazać zarówno, że doszło do zaniedbania medycznego, a także do możliwego do uniknięcia urazu. Błędna diagnoza i niewykrycie choroby Jeżeli zgłosisz się do lekarza lub do szpitala z objawami sepsy masz prawo oczekiwać, że lekarze zajmą się Tobą w odpowiedni sposób, łącznie ze zleceniem niezbędnych badań w celu postawienia prawidłowej diagnozy. Będziesz miał prawo do odszkodowania z tytułu błędnej diagnozy sepsy, jeśli poziom opieki, jaką otrzymałeś, był poniżej akceptowalnych standardów, co doprowadziło do przeoczenia choroby. Przeczytaj więcej Nieprawidłowe leczenie po rozpoznaniu Szybkie i skuteczne leczenie jest kluczem w leczeniu sepsy. Jeśli otrzymałeś opóźnione lub nieskuteczne leczenie po postawieniu diagnozy lub jeśli leczenie nie było wystarczająco szybko wdrożone pomimo powagi Twojego przypadku, możesz mieć podstawy do zgłoszenia roszczeń i uzyskania odszkodowania. Przeczytaj mniej Jak wysokie dostanę odszkodowanie? Przypadki błędów w rozpoznaniu sepsy są bardzo różne, co znajduje odzwierciedlenie w wysokości otrzymywanych przez pacjentów odszkodowań. W rezultacie niemożliwe jest stwierdzenie, jak wysokie odszkodowanie możesz otrzymać za błędną diagnozę sepsy bez wcześniejszego zrozumienia Twojego indywidualnego przypadku. Poświęcimy sporo czasu na pełne zapoznanie się z Twoimi doświadczeniami, co pozwoli nam określić wymierną wartość Twoich roszczeń, która odzwierciedli Twoje cierpienie i wszystkie skutki zaniedbania. Weźmiemy pod uwagę wiele obszarów - od wpływu błędnej diagnozy na długoterminowy stan Twojego zdrowia, po utratę zarobków, której mogłeś doświadczyć. Jak szybko muszę złożyć wniosek o odszkodowanie? Jeśli chciałbyś złożyć pozew w sprawie zaniedbania medycznego dotyczącego błędnego rozpoznania sepsy, musisz rozpocząć działania w ciągu trzech lat. Po upływie tego czasu nie będziesz bowiem w stanie pociągnąć do odpowiedzialności winnych za cierpienie, którego doświadczyłeś. Początek tego przedziału czasowego rozpoczyna się od tzw."daty wiedzy", a nie od momentu, kiedy po raz pierwszy zwróciłeś się o pomoc lekarską. Oznacza to, że masz trzy lata od momentu, kiedy po raz pierwszy uświadomiłeś sobie, że popełniono błędy w opiece nad Tobą. Często w przypadku sepsy, choroba rozwija się szybko, ale nadal może być trudno określić, na kiedy dokładnie przypada "data wiedzy". Jeśli nie masz pewności, ale chciałbyś wystąpić z roszczeniem o odszkodowanie za błędną diagnozę sepsy, nasz zespół ekspertów służy pomocą. Korzystając z naszego doświadczenia w zakresie wspierania osób dotkniętych błędami medycznymi, pomożemy Ci dokładnie zrozumieć, ile masz jeszcze czasu na podjęcie działań. Przeczytaj więcej Chociaż masz trzy lata na wniesienie roszczenia dotyczącego błędnej diagnozy sepsy, radzimy naszym klientom, aby rozpoczęli działania tak szybko, jak to możliwe. Pomaga to nie tylko pozostawić przykre doświadczenia za sobą, ale może również znacznie ułatwić gromadzenie zeznań świadków i innych dowodów w prowadzonym postępowaniu. Przeczytaj mniej Czym jest sepsa? Sepsa (posocznica) jest rzadkim, ale bardzo poważnym powikłaniem infekcji. Wymaga niezwłocznego leczenia, gdyż może powodować niewydolność wielonarządową i śmierć, jeśli leczenie nie zostanie wdrożone wystarczająco szybko. Każdego roku w Wielkiej Brytanii ponad 100,000 osób choruje na sepsę. Jest to zagrażająca życiu choroba, którą może wywołać zakażenie w dowolnym miejscu ciała. Co powoduje sepsę? Sepsa, dawniej zwana posocznicą, jest spowodowana zakażeniem w ciele. Zwykle układ odpornościowy organizmu skutecznie zwalcza infekcje, ale jeśli jest on już osłabiony lub infekcja okazuje się poważna, może rozprzestrzenić się do innych części ciała za pomocą krwiobiegu. W odpowiedzi układ odpornościowy może przejść w stan nadmiernej aktywności, objawiający się stanem zapalnym całego ciała, który może uszkodzić tkanki i zakłócić przepływ krwi. Może to prowadzić do niebezpiecznego spadku ciśnienia tętniczego (wstrząs septyczny) i jej zmniejszonego przepływu przez tkanki, powodującego niedotlenienie narządów i ich niewydolność. Zakażenie w dowolnej części ciała może wywołać sepsę, ale najczęściej sepsa bywa powodowana przez infekcje płuc, dróg moczowych, brzucha i miednicy. Przeczytaj więcej Chociaż każdy może zachorować na sepsę, istnieją pewne czynniki mogące zwiększać ryzyko rozwoju tej choroby, w tym: Niedawno przebyta operacja Choroby osłabiające odporność, takie jak HIV lub białaczka Leczenie, które osłabia układ odpornościowy, w tym chemioterapia i długoterminowe przyjmowanie sterydów Wiek – podwyższone ryzyko dotyczy osób w bardzo młodym oraz podeszłym wieku Ciąża Odniesienie ran lub urazów w wyniku wypadku Mechaniczna wentylacja płuc Żywienie pozajelitowe za pomocą kroplówki Cewnik Przewlekłe schorzenia, w tym cukrzyca. Przeczytaj mniej Jakie są objawy sepsy? Istnieje wiele symptomów sepsy, ale jej wczesne objawy mogą zostać przeoczone przez osoby, które nie wiedzą, na co zwrócić uwagę. Wczesne objawy sepsy mogą obejmować: Wysoką temperaturę Dreszcze Przyspieszone bicie serca Przyspieszony oddech. Jeśli choroba pozostanie nieleczona, może dojść do rozwoju cięższej postaci sepsy lub wstrząsu septycznego, gdy ciśnienie krwi spadnie do niebezpiecznie niskiego poziomu. W poważnych przypadkach objawy sepsy mogą obejmować: Przeczytaj więcej Zawroty głowy lub omdlenia Zmianę stanu psychicznego, zamieszanie lub dezorientacja Biegunkę Nudności i wymioty Bełkotliwą mowę Bóle mięśni Duszności Zmniejszoną produkcję moczu Zimną, lepką i bladą lub nakrapianą skórę Utratę przytomności. Osoby, które niedawno doświadczyły infekcji lub zranienia i wykazują wczesne objawy sepsy, powinny zasięgnąć porady medycznej. Jeśli występują ciężkie objawy sepsy, należy je traktować jako nagły przypadek medyczny. Ze względu na to, że wczesne objawy sepsy są względnie łagodne i imitują inne, mniej poważne choroby, możliwe jest jej błędne rozpoznanie. Przypadki błędnej diagnozy sepsy podkreślają, jak poważne mogą być konsekwencje opóźnionej diagnozy, w niektórych przypadkach okazując się śmiertelnymi. Przeczytaj mniej W jaki sposób się diagnozuje sepsę? Początkowo sepsa jest często diagnozowana na podstawie prostych pomiarów: temperatury ciała, tętna i częstotliwości oddychania, a także objawów prezentowanych przez pacjenta. Badanie krwi może również służyć do zidentyfiowania zakażenia krwi i zasygnalizowania, że konieczne jest leczenie. Po postawieniu diagnozy zwykle przeprowadzane się dodatkowe badania. Testy te mają na celu określenie rodzaju infekcji, miejsca jej występowania i wpływu na funkcje organizmu, dzięki czemu leczenie może zostać dostosowane do stanu pacjenta. Badania, które można przeprowadzić obejmują: Badanie próbki moczu lub kału Wymaz z rany Badanie wydzieliny z dróg oddechowych Pomiary ciśnienia krwi Prześwietlenie rentgenowskie lub tomografię komputerową. Opóźnienie w rozpoznaniu sepsy może mieć znaczący wpływ na wynik leczenia. W rezultacie szybki proces diagnostyczny i pracownicy służby zdrowia, którzy wychwytują objawy sepsy, mogą mieć decydujący wpływ na rokowania chorego. Jak się leczy sepsę? Jeśli sepsa zostanie wykryta we wczesnym stadium, jest stosunkowo łatwa w leczeniu. Pacjent z objawami sepsy zwykle zostanie skierowany do szpitala w celu postawienia diagnozy i rozpoczęcia leczenia. Leczenie polega na przyjmowaniu antybiotyków, podawaniu płynów dożylnie i podawaniu tlenu, jeśli jego poziom jest zbyt niski. Ze względu na poważny charakter choroby leczenie należy rozpocząć w ciągu godziny od postawienia diagnozy, aby ograniczyć możliwość nasilenia się zakażenia. Personel medyczny powinien również przeprowadzić badania oceniające nasilenie sepsy i określić rodzaj bakterii wywołujących chorobę. W przypadku ciężkiej sepsy lub wystąpienia wstrząsu septycznego konieczna będzie pilna hospitalizacja, a w niektórych przypadkach może być wymagane przyjęcie na oddział intensywnej terapii. Przeczytaj więcej Ze względu na problemy, które ciężka sepsa może powodować w narządach życiowych, choroba może okazać się śmiertelna. Sepsa jest jednak możliwa do wyleczenia i w większości przypadków objawy choroby są szybko identyfikowane, a pacjenci powracają do pełni zdrowia bez żadnych trwałych komplikacji. Jednak tam, gdzie doszło do opóźnień w diagnozie sepsy, istnieje większe prawdopodobieństwo powikłań, ponieważ pacjenci potrzebują więcej czasu na wyleczenie i potencjalne nauczenie się, jak żyć ze zmieniającymi życie konsekwencjami choroby. Przeczytaj mniej Jak może dojść do błędnej diagnozy sepsy? Sepsa jest najczęściej błędnie diagnozowana z powodu nieprawidłowej interpretacji objawów lub niedocenienia ich powagi. Podczas wizyty u lekarza lub w szpitalu powinieneś być w stanie polegać na osobach odpowiedzialnych za Twoją opiekę, że podejmą wszelkie niezbędne kroki w celu postawienia właściwej diagnozy. Jeśli, na przykład, badania pod kątem diagnozowania sepsy nie zostały przeprowadzone pomimo występowania objawów choroby, możesz mieć prawo do odszkodowania za błędy medyczne w diagnozowaniu sepsy. Jednak, aby Twoje roszczenie zakończyło się sukcesem, będziesz musiał udowodnić, że lekarz przegapił okazję do postawienia diagnozy sepsy. Jakie schorzenia mogą być błędnie rozpoznane zamiast sepsy? Objawy sepsy często mogą być mylone z objawami innych schorzeń, z których niektóre mogą nie wymagać natychmiastowego leczenia, co prowadzi do opóźnień w rozpoczęciu niezbędnego leczenia. Nieprawidłowa diagnoza sepsy może mieć szkodliwy wpływ na wynik leczenia, gdy zostanie ono już rozpoczęte. Choroby, jako które sepsa może zostać błędnie zdiagnozowana, obejmują: Przeziębienie Grypę Ostre zapalenie wyrostka robaczkowego Zatrucie żelazem Nieżyt żołądka i jelit Nadwyrężenie mięśni. Jakie powikłania są związane z błędną diagnozą sepsy? Błędy w diagnozie sepsy mogą mieć zmieniające życie konsekwencje. Podczas, gdy w większości przypadków objawy sepsy i zakażenia krwi są szybko dostrzegane, jeśli tak się nie stanie, skutki mogą okazać się śmiertelne. Opóźnienia w diagnozowaniu sepsy mogą znacząco zmniejszyć skuteczność leczenia, co oznacza, że pacjenci mogą być pozostawieni z trwałymi konsekwencjami nieprawidłowej diagnozy sepsy, takimi jak: Amputacja Sepsa powoduje, że mechanizm krzepnięcia krwi przechodzi w stan nadmiernej aktywności, potencjalnie powodując blokady wewnątrz naczyń krwionośnych. Oznacza to, że tlen i ważne składniki odżywcze mogą nie być w stanie dotrzeć do niektórych obszarów ciała, co prowadzi do obumierania tkanek. Kiedy niezdiagnozowana sepsa kontynuuje swój rozwój, mogą pojawić się również schorzenia, takie jak gangrena, powodując konieczność amputacji. W niektórych przypadkach oznacza to utratę palców rąk czy nóg, ale może także oznaczać potrzebę amputacji całych kończyn w celu ratowania życia, co znacząco wpłynie na całą przyszłość pacjenta. Przeczytaj więcej Trwałe uszkodzenie narządów Sepsa może doprowadzić do poważnej niewydolności narządów, jeśli nie zostanie szybko wykryta, a nawet w przypadku rozpoczęcia leczenia, może oznaczać dalsze życie w dramatycznie zmienionych warunkach. Dla pacjentów dotkniętych błędną diagnozą sepsy oznacza to konieczność dostosowania stylu życia, aby poradzić sobie z trwałymi konsekwencjami choroby. Przykładowo sepsa może prowadzić do niewydolności nerek, przez co pacjent będzie wymagał dożywotniego leczenia dializami. Przeczytaj mniej Jak często sepsa jest błędnie diagnozowana? Nie ma żadnych oficjalnych statystyk dotyczących błędnego rozpoznania sepsy, ale badania wykazały, że niski poziom opieki w brytyjskiej służbie zdrowia NHS przyczynia się do zaskakująco dużej liczby zgonów z powodu sepsy. Badania przeprowadzone w 2013 roku dotyczące skutków opóźnionego leczenia, wykazały, że prawie 13,000 pacjentów niepotrzebnie umiera każdego roku z powodu ciężkich zakażeń. W wyniku przeprowadzonych badań stwierdzono, że błędna diagnoza sepsy i opóźnienia w rozpoczęciu leczenia sprawiły, że okazje do uratowania życia zostały przegapione. Wykryte problemy obejmowały brak wczesnej diagnozy, nierozpoznanie powagi stanu pacjenta, opóźnienia w leczeniu i opóźnienia w kontrolowaniu infekcji. Pacjenci, którzy zetknęli się z tymi problemami cierpiąc na infekcję, mogą mieć prawo do odszkodowania, które odzierciedli, jak bardzo zostali zaniedbani przez system opieki zdrowotnej. Co mówią statystyki dotyczące sepsy? Pomimo tego, że jest powszechnie znanym i zagrażającym życiu schorzeniem, sepsa jest często niedoceniana przez ogół społeczeństwa. Według danych NHS szacuje się, że w Wielkiej Brytanii każdego roku ponad 100,000 chorych trafia do szpitala z sepsą. W wyniku choroby około 31,000 osób umiera rocznie w Wielkiej Brytanii, podkreślając, jak niebezpieczne może być zakażenie krwi i potrzebę jego skutecznego leczenia. Opóźniona diagnoza sepsy może oznaczać, że szanse na pełne wyleczenie są bardziej ograniczone. Każdego roku w Wielkiej Brytanii więcej osób umiera z powodu sepsy niż na raka jelita grubego, raka piersi i raka prostaty razem wziętych i jest to największa bezpośrednia przyczyna śmierci kobiet w ciąży w Wielkiej Brytanii. Jeśli uważasz, że Ty lub członek Twojej rodziny nie byliście prawidłowo leczeni i ucierpieliście z powodu opóźnień w rozpoznaniu sepsy (posocznicy) w szpitalu, możesz domagać się odszkodowania z tytułu błędów w sztuce lekarskiej. Roszczenia dotyczące błędnego rozpoznania sepsy muszą wykazać zarówno, że doszło do zaniedbania medycznego, a także do możliwego do uniknięcia urazu. Błędna diagnoza i niewykrycie choroby Jeżeli zgłosisz się do lekarza lub do szpitala z objawami sepsy masz prawo oczekiwać, że lekarze zajmą się Tobą w odpowiedni sposób, łącznie ze zleceniem niezbędnych badań w celu postawienia prawidłowej diagnozy. Będziesz miał prawo do odszkodowania z tytułu błędnej diagnozy sepsy, jeśli poziom opieki, jaką otrzymałeś, był poniżej akceptowalnych standardów, co doprowadziło do przeoczenia choroby. Przeczytaj więcej Nieprawidłowe leczenie po rozpoznaniu Szybkie i skuteczne leczenie jest kluczem w leczeniu sepsy. Jeśli otrzymałeś opóźnione lub nieskuteczne leczenie po postawieniu diagnozy lub jeśli leczenie nie było wystarczająco szybko wdrożone pomimo powagi Twojego przypadku, możesz mieć podstawy do zgłoszenia roszczeń i uzyskania odszkodowania. Przeczytaj mniej Przypadki błędów w rozpoznaniu sepsy są bardzo różne, co znajduje odzwierciedlenie w wysokości otrzymywanych przez pacjentów odszkodowań. W rezultacie niemożliwe jest stwierdzenie, jak wysokie odszkodowanie możesz otrzymać za błędną diagnozę sepsy bez wcześniejszego zrozumienia Twojego indywidualnego przypadku. Poświęcimy sporo czasu na pełne zapoznanie się z Twoimi doświadczeniami, co pozwoli nam określić wymierną wartość Twoich roszczeń, która odzwierciedli Twoje cierpienie i wszystkie skutki zaniedbania. Weźmiemy pod uwagę wiele obszarów - od wpływu błędnej diagnozy na długoterminowy stan Twojego zdrowia, po utratę zarobków, której mogłeś doświadczyć. Jeśli chciałbyś złożyć pozew w sprawie zaniedbania medycznego dotyczącego błędnego rozpoznania sepsy, musisz rozpocząć działania w ciągu trzech lat. Po upływie tego czasu nie będziesz bowiem w stanie pociągnąć do odpowiedzialności winnych za cierpienie, którego doświadczyłeś. Początek tego przedziału czasowego rozpoczyna się od tzw."daty wiedzy", a nie od momentu, kiedy po raz pierwszy zwróciłeś się o pomoc lekarską. Oznacza to, że masz trzy lata od momentu, kiedy po raz pierwszy uświadomiłeś sobie, że popełniono błędy w opiece nad Tobą. Często w przypadku sepsy, choroba rozwija się szybko, ale nadal może być trudno określić, na kiedy dokładnie przypada "data wiedzy". Jeśli nie masz pewności, ale chciałbyś wystąpić z roszczeniem o odszkodowanie za błędną diagnozę sepsy, nasz zespół ekspertów służy pomocą. Korzystając z naszego doświadczenia w zakresie wspierania osób dotkniętych błędami medycznymi, pomożemy Ci dokładnie zrozumieć, ile masz jeszcze czasu na podjęcie działań. Przeczytaj więcej Chociaż masz trzy lata na wniesienie roszczenia dotyczącego błędnej diagnozy sepsy, radzimy naszym klientom, aby rozpoczęli działania tak szybko, jak to możliwe. Pomaga to nie tylko pozostawić przykre doświadczenia za sobą, ale może również znacznie ułatwić gromadzenie zeznań świadków i innych dowodów w prowadzonym postępowaniu. Przeczytaj mniej Sepsa (posocznica) jest rzadkim, ale bardzo poważnym powikłaniem infekcji. Wymaga niezwłocznego leczenia, gdyż może powodować niewydolność wielonarządową i śmierć, jeśli leczenie nie zostanie wdrożone wystarczająco szybko. Każdego roku w Wielkiej Brytanii ponad 100,000 osób choruje na sepsę. Jest to zagrażająca życiu choroba, którą może wywołać zakażenie w dowolnym miejscu ciała. Sepsa, dawniej zwana posocznicą, jest spowodowana zakażeniem w ciele. Zwykle układ odpornościowy organizmu skutecznie zwalcza infekcje, ale jeśli jest on już osłabiony lub infekcja okazuje się poważna, może rozprzestrzenić się do innych części ciała za pomocą krwiobiegu. W odpowiedzi układ odpornościowy może przejść w stan nadmiernej aktywności, objawiający się stanem zapalnym całego ciała, który może uszkodzić tkanki i zakłócić przepływ krwi. Może to prowadzić do niebezpiecznego spadku ciśnienia tętniczego (wstrząs septyczny) i jej zmniejszonego przepływu przez tkanki, powodującego niedotlenienie narządów i ich niewydolność. Zakażenie w dowolnej części ciała może wywołać sepsę, ale najczęściej sepsa bywa powodowana przez infekcje płuc, dróg moczowych, brzucha i miednicy. Przeczytaj więcej Chociaż każdy może zachorować na sepsę, istnieją pewne czynniki mogące zwiększać ryzyko rozwoju tej choroby, w tym: Niedawno przebyta operacja Choroby osłabiające odporność, takie jak HIV lub białaczka Leczenie, które osłabia układ odpornościowy, w tym chemioterapia i długoterminowe przyjmowanie sterydów Wiek – podwyższone ryzyko dotyczy osób w bardzo młodym oraz podeszłym wieku Ciąża Odniesienie ran lub urazów w wyniku wypadku Mechaniczna wentylacja płuc Żywienie pozajelitowe za pomocą kroplówki Cewnik Przewlekłe schorzenia, w tym cukrzyca. Przeczytaj mniej Istnieje wiele symptomów sepsy, ale jej wczesne objawy mogą zostać przeoczone przez osoby, które nie wiedzą, na co zwrócić uwagę. Wczesne objawy sepsy mogą obejmować: Wysoką temperaturę Dreszcze Przyspieszone bicie serca Przyspieszony oddech. Jeśli choroba pozostanie nieleczona, może dojść do rozwoju cięższej postaci sepsy lub wstrząsu septycznego, gdy ciśnienie krwi spadnie do niebezpiecznie niskiego poziomu. W poważnych przypadkach objawy sepsy mogą obejmować: Przeczytaj więcej Zawroty głowy lub omdlenia Zmianę stanu psychicznego, zamieszanie lub dezorientacja Biegunkę Nudności i wymioty Bełkotliwą mowę Bóle mięśni Duszności Zmniejszoną produkcję moczu Zimną, lepką i bladą lub nakrapianą skórę Utratę przytomności. Osoby, które niedawno doświadczyły infekcji lub zranienia i wykazują wczesne objawy sepsy, powinny zasięgnąć porady medycznej. Jeśli występują ciężkie objawy sepsy, należy je traktować jako nagły przypadek medyczny. Ze względu na to, że wczesne objawy sepsy są względnie łagodne i imitują inne, mniej poważne choroby, możliwe jest jej błędne rozpoznanie. Przypadki błędnej diagnozy sepsy podkreślają, jak poważne mogą być konsekwencje opóźnionej diagnozy, w niektórych przypadkach okazując się śmiertelnymi. Przeczytaj mniej Początkowo sepsa jest często diagnozowana na podstawie prostych pomiarów: temperatury ciała, tętna i częstotliwości oddychania, a także objawów prezentowanych przez pacjenta. Badanie krwi może również służyć do zidentyfiowania zakażenia krwi i zasygnalizowania, że konieczne jest leczenie. Po postawieniu diagnozy zwykle przeprowadzane się dodatkowe badania. Testy te mają na celu określenie rodzaju infekcji, miejsca jej występowania i wpływu na funkcje organizmu, dzięki czemu leczenie może zostać dostosowane do stanu pacjenta. Badania, które można przeprowadzić obejmują: Badanie próbki moczu lub kału Wymaz z rany Badanie wydzieliny z dróg oddechowych Pomiary ciśnienia krwi Prześwietlenie rentgenowskie lub tomografię komputerową. Opóźnienie w rozpoznaniu sepsy może mieć znaczący wpływ na wynik leczenia. W rezultacie szybki proces diagnostyczny i pracownicy służby zdrowia, którzy wychwytują objawy sepsy, mogą mieć decydujący wpływ na rokowania chorego. Jeśli sepsa zostanie wykryta we wczesnym stadium, jest stosunkowo łatwa w leczeniu. Pacjent z objawami sepsy zwykle zostanie skierowany do szpitala w celu postawienia diagnozy i rozpoczęcia leczenia. Leczenie polega na przyjmowaniu antybiotyków, podawaniu płynów dożylnie i podawaniu tlenu, jeśli jego poziom jest zbyt niski. Ze względu na poważny charakter choroby leczenie należy rozpocząć w ciągu godziny od postawienia diagnozy, aby ograniczyć możliwość nasilenia się zakażenia. Personel medyczny powinien również przeprowadzić badania oceniające nasilenie sepsy i określić rodzaj bakterii wywołujących chorobę. W przypadku ciężkiej sepsy lub wystąpienia wstrząsu septycznego konieczna będzie pilna hospitalizacja, a w niektórych przypadkach może być wymagane przyjęcie na oddział intensywnej terapii. Przeczytaj więcej Ze względu na problemy, które ciężka sepsa może powodować w narządach życiowych, choroba może okazać się śmiertelna. Sepsa jest jednak możliwa do wyleczenia i w większości przypadków objawy choroby są szybko identyfikowane, a pacjenci powracają do pełni zdrowia bez żadnych trwałych komplikacji. Jednak tam, gdzie doszło do opóźnień w diagnozie sepsy, istnieje większe prawdopodobieństwo powikłań, ponieważ pacjenci potrzebują więcej czasu na wyleczenie i potencjalne nauczenie się, jak żyć ze zmieniającymi życie konsekwencjami choroby. Przeczytaj mniej Sepsa jest najczęściej błędnie diagnozowana z powodu nieprawidłowej interpretacji objawów lub niedocenienia ich powagi. Podczas wizyty u lekarza lub w szpitalu powinieneś być w stanie polegać na osobach odpowiedzialnych za Twoją opiekę, że podejmą wszelkie niezbędne kroki w celu postawienia właściwej diagnozy. Jeśli, na przykład, badania pod kątem diagnozowania sepsy nie zostały przeprowadzone pomimo występowania objawów choroby, możesz mieć prawo do odszkodowania za błędy medyczne w diagnozowaniu sepsy. Jednak, aby Twoje roszczenie zakończyło się sukcesem, będziesz musiał udowodnić, że lekarz przegapił okazję do postawienia diagnozy sepsy. Objawy sepsy często mogą być mylone z objawami innych schorzeń, z których niektóre mogą nie wymagać natychmiastowego leczenia, co prowadzi do opóźnień w rozpoczęciu niezbędnego leczenia. Nieprawidłowa diagnoza sepsy może mieć szkodliwy wpływ na wynik leczenia, gdy zostanie ono już rozpoczęte. Choroby, jako które sepsa może zostać błędnie zdiagnozowana, obejmują: Przeziębienie Grypę Ostre zapalenie wyrostka robaczkowego Zatrucie żelazem Nieżyt żołądka i jelit Nadwyrężenie mięśni. Błędy w diagnozie sepsy mogą mieć zmieniające życie konsekwencje. Podczas, gdy w większości przypadków objawy sepsy i zakażenia krwi są szybko dostrzegane, jeśli tak się nie stanie, skutki mogą okazać się śmiertelne. Opóźnienia w diagnozowaniu sepsy mogą znacząco zmniejszyć skuteczność leczenia, co oznacza, że pacjenci mogą być pozostawieni z trwałymi konsekwencjami nieprawidłowej diagnozy sepsy, takimi jak: Amputacja Sepsa powoduje, że mechanizm krzepnięcia krwi przechodzi w stan nadmiernej aktywności, potencjalnie powodując blokady wewnątrz naczyń krwionośnych. Oznacza to, że tlen i ważne składniki odżywcze mogą nie być w stanie dotrzeć do niektórych obszarów ciała, co prowadzi do obumierania tkanek. Kiedy niezdiagnozowana sepsa kontynuuje swój rozwój, mogą pojawić się również schorzenia, takie jak gangrena, powodując konieczność amputacji. W niektórych przypadkach oznacza to utratę palców rąk czy nóg, ale może także oznaczać potrzebę amputacji całych kończyn w celu ratowania życia, co znacząco wpłynie na całą przyszłość pacjenta. Przeczytaj więcej Trwałe uszkodzenie narządów Sepsa może doprowadzić do poważnej niewydolności narządów, jeśli nie zostanie szybko wykryta, a nawet w przypadku rozpoczęcia leczenia, może oznaczać dalsze życie w dramatycznie zmienionych warunkach. Dla pacjentów dotkniętych błędną diagnozą sepsy oznacza to konieczność dostosowania stylu życia, aby poradzić sobie z trwałymi konsekwencjami choroby. Przykładowo sepsa może prowadzić do niewydolności nerek, przez co pacjent będzie wymagał dożywotniego leczenia dializami. Przeczytaj mniej Nie ma żadnych oficjalnych statystyk dotyczących błędnego rozpoznania sepsy, ale badania wykazały, że niski poziom opieki w brytyjskiej służbie zdrowia NHS przyczynia się do zaskakująco dużej liczby zgonów z powodu sepsy. Badania przeprowadzone w 2013 roku dotyczące skutków opóźnionego leczenia, wykazały, że prawie 13,000 pacjentów niepotrzebnie umiera każdego roku z powodu ciężkich zakażeń. W wyniku przeprowadzonych badań stwierdzono, że błędna diagnoza sepsy i opóźnienia w rozpoczęciu leczenia sprawiły, że okazje do uratowania życia zostały przegapione. Wykryte problemy obejmowały brak wczesnej diagnozy, nierozpoznanie powagi stanu pacjenta, opóźnienia w leczeniu i opóźnienia w kontrolowaniu infekcji. Pacjenci, którzy zetknęli się z tymi problemami cierpiąc na infekcję, mogą mieć prawo do odszkodowania, które odzierciedli, jak bardzo zostali zaniedbani przez system opieki zdrowotnej. Pomimo tego, że jest powszechnie znanym i zagrażającym życiu schorzeniem, sepsa jest często niedoceniana przez ogół społeczeństwa. Według danych NHS szacuje się, że w Wielkiej Brytanii każdego roku ponad 100,000 chorych trafia do szpitala z sepsą. W wyniku choroby około 31,000 osób umiera rocznie w Wielkiej Brytanii, podkreślając, jak niebezpieczne może być zakażenie krwi i potrzebę jego skutecznego leczenia. Opóźniona diagnoza sepsy może oznaczać, że szanse na pełne wyleczenie są bardziej ograniczone. Każdego roku w Wielkiej Brytanii więcej osób umiera z powodu sepsy niż na raka jelita grubego, raka piersi i raka prostaty razem wziętych i jest to największa bezpośrednia przyczyna śmierci kobiet w ciąży w Wielkiej Brytanii.
Sepsa to, jak powyżej wspomniano, zespół objawów rozwijających się w wyniku zakażenia, zatem niemożliwe jest zakażenie się objawami. Z punktu widzenia pacjenta najważniejszą informacją jest to, że możliwe jest zakażenie drobnoustrojami prowadzącymi u części osób do infekcji, która skutkować może sepsą.
Zakażenia szpitalne występują na całym świecie i w żaden sposób nie udało się ich jeszcze skutecznie wyeliminować. Coraz większa ilość pacjentów, dzięki rosnącej świadomości społecznej oraz informacji w mediach, oskarża na drodze cywilnej i karnej, szpitale, lekarzy oraz personel medyczny o popełnienie błędu skutkującego utratą ich zdrowia lub nawet zgonu pacjenta. Literatura przedmiotu odnotowuje ciągły wzrost roszczeń kierowanych do polskich sądów, podaje się, że w 2013 roku wpłynęło ponad 1500 spraw o odszkodowanie przeciwko zakładom opieki zdrowotnej. Biorąc pod uwagę, że odsetek zakażeń szpitalnych dotyczy kilku procent pacjentów, można łatwo postawić tezę, że liczba zakażeń szpitalnych jest o wiele wyższa, aniżeli liczba pozwów składanych przez poszkodowanych pacjentów. Większość z nich, bo ponad 70% dotyczy roszczeń za zakażenia szpitalne wirusem żółtaczki zakaźnej typu B i C. Do najczęstszych przyczyn tego stanu należy zaliczyć nieprzestrzeganie zasad bezpieczeństwa i higieny, niedostateczną sterylizację i dezynfekcję sprzętu medycznego, nienależyty nadzór, zły stan sanitarny pomieszczeń się, że zakażenia szpitalne są wynikiem błędu, i że jeśli do niego doszło, to ktoś powinien przyjąć odpowiedzialność. Rozpatrując to zagadnienie warto zaznaczyć, że w stosunku do zakażeń szpitalnych występują również dwa pojęcia winy placówki medycznej, jest to wina anonimowa, gdzie trudno jest personalnie przypisać komuś błąd oraz wina organizacyjna, czyli wina w organizacji szpitala, można ją utożsamić z winą w zakażenia definicja zakażenia szpitalnego różni się od definicji stricte prawniczej, która wskazuje, że zakażenie szpitalne pozostaje w funkcjonalnym i adekwatnym związku przyczynowo-skutkowym z udzielaniem świadczeń medycznych. Jak widać jest ona bardzo nieprecyzyjna, ponieważ każdy przypadek jest inny. Co więc w przypadku, kiedy nie sposób ustalić, czy za powstałą szkodę odpowiada dany ośrodek medyczny? Wystarczy wykazanie dostatecznego prawdopodobieństwa wystąpienia związku przyczynowego pomiędzy działaniami szpitala, a zakażeniem lub wykazanie niedbalstwa np. w postaci zaniechania działania, nienależytego stanu odpowiada za zakażenia szpitalne?Odpowiedzialność za zakażenie szpitalne można rozpatrywać w dwóch kategoriach: jako odpowiedzialność za czyn własny lub jako odpowiedzialność za czyn cudzy. Odpowiedzialność za czyn własny opiera się na zasadzie winy, gdzie zgodnie z art. 415 kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Najczęściej jednak mamy do czynienia z tą drugą formą odpowiedzialność, tzn. za czyn cudzy, gdzie obowiązanym do naprawienia szkody będzie nie pracownik – lekarz, lub personel medyczny lecz pracodawca – szpital. Zgodnie bowiem z art. 429 kto powierza wykonanie czynności drugiemu, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną przez sprawcę przy wykonywaniu powierzonej mu czynności, chyba że nie ponosi winy w wyborze albo że wykonanie czynności powierzył osobie, przedsiębiorstwu lub zakładowi, które w zakresie swej działalności zawodowej trudnią się wykonywaniem takich lekarza za zakażenie do poprzedniego akapitu, można stwierdzić, że odpowiedzialność lekarza lub pielęgniarki będzie zależna w głównej mierze od rodzaju stosunku prawnego, który łączy ich z pacjentem, a więc czy działali na własny rachunek czy w interesie placówki medycznej oraz czy działali za zgodą pacjenta. Musimy więc brać pod uwagę następujące przypadki:lekarz i pielęgniarka są zatrudnieni w szpitalu na podstawie umowy o pracę;lekarz i pielęgniarka nie są pracownikami szpitala, ale świadczą usługi za podstawie kontraktu;lekarz i pielęgniarka wykonują prywatną praktykę;lekarz i pielęgniarka wykonują prywatną praktykę i udzielają świadczeń w ramach umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia;lekarz i pielęgniarka są członkami spółdzielni, z którą pacjent zawarł umowę na świadczenie usług medycznych;lekarz i pielęgniarka udzielają świadczeń jako partnerzy spółki partnerskiej;pacjent korzysta ze świadczeń medycznych udzielanych w spółce cywilnej lub spółce prawa powyżej wymienione przypadki niosą za sobą inna odpowiedzialność wobec pacjenta i należy je rozpatrywać w każdym przypadku indywidualnie. Zachęcamy więc do kontaktu w celu omówienia już konkretnego zdarzenia zakładu ubezpieczeń, OC szpitala, OC lecznicze w tym lekarze, szpitale i pielęgniarki zobowiązani są do posiadania obowiązkowego ubezpieczenia OC (odpowiedzialności cywilnej) na warunkach określonych w art. 25 ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r., o działalności leczniczej. W ustawie w art. 2 pkt. 5 znajduje się definicja podmiotu leczniczego, wykonującego działalność leczniczą oraz wymienione są wszystkie podmioty, które zobowiązuje się do zawarcia obowiązkowego ubezpieczenia. W związku z powstaniem roszczenia o naprawienie szkody, powstaje również odpowiedzialność gwarancyjna ubezpieczyciela, który zobowiązany jest do wypełnienia zobowiązania z racji zawartej umowy ubezpieczeniowej OC, łączącej go z ubezpieczającym – podmiotem medycznym. Poszkodowany pacjent może na podstawie art. 822 § 4 żądać naprawienia wyrządzonej mu szkody bezpośrednio od ubezpieczyciela lub bezpośrednio od sprawcy (szpitala, lekarza). W praktyce jednak po zgłoszeniu roszczenia do sprawcy wskazuje on numer polisy oraz nazwę ubezpieczyciela, aby zgłosić do niego swoje roszczenia. Niemniej jednak odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń i ubezpieczonego – sprawcy, nie jest solidarna a jedynie ma charakter in solidum. Oznacza to, że ubezpieczyciel odpowiada za wyrządzoną szkodę jedynie w zakresie zawartej umowy ubezpieczenia i do jej wysokości, sumy jako ogólna zasada odpowiedzialności to jest ta odpowiedzialność deliktowa? W tym miejscu należałoby najpierw zdefiniować odpowiedzialność kontraktową, która jak sama nazwa wskazuje wynika z kontraktu – umowy, a za jej regulację odpowiada art. 471 który stanowi, że dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania (umowy, niekoniecznie musi być umowa pisemna np. pacjent przychodzi do dentysty z bólem zęba, to dochodzi do zawarci umowy o leczenie zęba), chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Odpowiedzialność deliktowa natomiast to odpowiedzialność za czyn niedozwolony i związane z tym wyrządzenie komuś szkody wskutek zawinionego działania. Na gruncie prawa cywilnego nie koncentrujemy się na tym, czy jest wina, a jedynie na tym, kiedy można postawić zarzut lekarza lub personelu medycznego niezgodne z obowiązującymi przepisami prawa, które wynikają z istoty ich zawodu lub zawartej z pacjentem umowy będzie zawsze uznawane za obiektywny element winy. Po jednym z wyroków, Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wskazuje, że poza przepisami ustawy lub postanowieniami regulaminów i okólników wiążących określonych pracowników każdego wiążą wskazania wynikające z istoty wykonywanych funkcji czy to z etyki związanej z danym zawodem. Jeżeli chodzi o zawód lekarza, to wymagania te muszą być ze względu na daleko idące skutki jego pacy specjalnie może polegać na działaniu lub zaniechaniu i przejawia się najczęściej pod postacią niedbalstwa. Winą będzie również działanie lekarza lub innego personelu medycznego niezgodne z obowiązkami zawodowymi, umownymi lub naruszenie ogólnych zasad ostrożności, które nie będą uznawane jako niedbalstwo. Dla przykładu warto podać sytuację, w której lekarz podejmuje leczenie pomimo braku odpowiedniej specjalizacji w momencie, kiedy pacjentem mógłby się zająć specjalista. Sąd Apelacyjny stwierdził w sentencji wyroku, że winą pozwanego szpitala jest nieprzeprowadzenie diagnostyki mikrobiologicznej i histopatologicznej, co pozwoliłoby wcześniej wykryć zakażenie wywołane u dziecka na skutek ukąszenia przez kleszcza i wdrożyć odpowiednie szpitalne jako niedbalstwo już wcześniej pisałem, przy zakażeniach szpitalnych najczęściej mamy do czynienia z niedbalstwem szpitala, które często jest określane donioślej jako rażące niedbalstwo. Takie stwierdzenia najczęściej padają w uzasadnieniach Komisji ds. Orzekania o Zdarzeniach Medycznych oraz w wyrokach sądów powszechnych. Jak więc udowodnić to niedbalstwo? Po pierwsze, pacjent musi je uprawdopodobnić, tzn. wykazać np. na podstawie posiadanej dokumentacji medycznej, że wcześniej nie był zakażony, nie korzystał ze świadczeń innego szpitala lub najprościej mówiąc nie mogło dojść do zakażenia w innych okolicznościach. Szpital za wszelką cenę będzie próbował udowadniać brak swojej winy. Jeżeli pacjent posiada tatuaże będą one na pewno argumentem przytaczanym przez pozwanego, taka sam sytuacja będzie mieć miejsce, kiedy pacjent przebywał wcześniej w innym szpitalu. Wskazanie na brak zachowania należytych środków ostrożności w postaci np. braku jednorazowych rękawiczek, podczas wykonywania zabiegu, niezachowaniu procedur, braku należytego reżimu sanitarnego, będą okolicznościami, które zwiększą nasze szanse w procesie dochodzenia odszkodowania oraz zadośćuczynienia za zakażenie. Pamiętaj! Dochodząc swoich praw, nie zapomnij zobowiązać szpitala do przedłożenia okresowych raportów być związek przyczynowo-skutkowyNa gruncie kodeksu cywilnego przyjmuje się, aby związek przyczynowo skutkowy pomiędzy zaistniałym zdarzeniem (zakażeniem szpitalnym), a powstaniem szkody był normalny (adekwatny). Zgodnie więc z art. 361 zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Nie jest tu ważne czy skutek pojawia się zawsze, ani czy sprawca miał możliwość przewidzenia szkody. Możliwość tą możemy utożsamiać jedynie w kategorii winy, a nie związku przyczynowo-skutkowego. Samo stwierdzenie winy podmiotu leczniczego nie przesądza o przyjęciu odpowiedzialności za powstałą u pacjenta szkodę. SN: Zawinione działanie (zaniechanie) lekarza nie musi stanowić bezpośredniej przyczyny pogorszenia zdrowia pacjenta. Związek pomiędzy zachowaniem lekarza, a szkodą musi być adekwatny, pozostawać w granicach normalnego powiązania kauzalnego, ale nie musi być się do orzecznictwa Sądu Najwyższego należy zauważyć, że nie zawsze ten związek przyczynowo-skutkowy musi być pewny, ale mówi się o tzw. wysokim prawdopodobieństwie. Jak wskazuje SN, rozstrzygnięcia mogą być oparte na domniemaniu faktycznym, gdy domniemanie to stanowi wniosek logicznie wynikający z prawidłowo ustalonych faktów stanowiących jego przesłankę. Takie podejście jest jedynie słuszne z uwagi na niemożność stuprocentowego udowodnienia, że do zakażenia pacjenta doszło w danym szpitalu. SN: wykazanie znacznego prawdopodobieństwa między określonymi działaniami szpitala, a zakażeniem pacjenta pozwala przyjąć, że powód spełnił obowiązek przeprowadzenia dowodu, nie można bowiem stawiać przed powodem nierealnego wymagania ścisłego wskazania momentu i drogi przedostania się infekcji do pamiętać, że w ostateczności o winie i odpowiedzialności szpitala będzie decydował sąd najczęściej w oparciu o opinię biegłego lekarza albo nawet kilku biegłych, którzy ocenią czy dana placówka, udzielająca świadczeń zdrowotnych, dochowała należytej otrzymać dokumentację medyczną od szpitala?Zgodnie z art. 18 ust. 4a-4f ustawy z dn. 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej pacjent może wystąpić do zakładu opieki zdrowotnej o sporządzenie wyciągów, odpisów lub kopii swojej dokumentacji medycznej. Ich sporządzenie następuje na koszt pacjenta. Wysokość opłaty ustala kierownik zakładu w regulaminie porządkowym, przy czym nie może ona przekraczać wysokości maksymalnej określonej w ustawie tj. wysokość opłaty za jedną stronę kopii dokumentacji medycznej nie może przekraczać 0,00015 przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim kwartale od pierwszego dnia następnego miesiąca po ogłoszeniu przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski” na podstawie art. 20 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (obecnie jest to ok. 43 gr). Aby otrzymać dokumentację medyczną należy zwrócić się z wnioskiem do dyrektora, kierownika placówki o jej udostępnienie (np. wykonanie kopii potwierdzonej za zgodność z oryginałem). Kierownik nie może nie odmówić wydani dokumentacji!Zakażenia szpitalne, po których pacjenci najczęściej dochodzą odszkodowań:zakażenie gronkowcem złocistym,zakażenie HCV, jest to wirus wywołujący wirusowe zapalenie wątroby typu C (WZW C),zakażenie HBV, jest to wirus wywołujący wirusowe zapalenie wątroby typu B (WZW B),zakażenie wirusem występujące postacie zakażeń szpitalnych na oddziałach intensywnej terapii (OIT), to: zapalenie płuc, sepsa oraz zapalenie układu moczowego ZUM, natomiast czynnikami etiologicznymi tych zakażeń są pałeczki Gram – ujemne, wśród których dominują Acinetobacter baumannii i Pseudomonas aeruginosa. Istotnym czynnikiem ryzyka zakażenia związanym z pacjentem jest płeć męska, nadwaga i otyłość. Wśród czynników ryzyka zakażeniem, związanych z diagnostyką i leczeniem, należałoby wymienić: oczyszczanie drzewa oskrzelowego, tracheostomia, drenaż jam ciała, odżywianie przez zgłębnik żołądkowy, gastrostomia, kaniulacja naczyń centralnych, żywienie pozajelitowe i kolejnym artykule postaramy się napisać więcej o Wojewódzkiej Komisji ds. Orzekania o Zdarzeniach Medycznych oraz o postępowaniu przed tym Zakażenie szpitalne, błąd medyczny, zakażenie w szpitalu, zakażenie odszkodowanie, dochodzenie odszkodowania od szpitala, odszkodowanie od lekarza, zakazili mnie w szpitalu, zakażenie po operacjiInfekcja oraz zakażenie wirusem czy bakterią w szpitalu przez lekarza lub pielęgniarkę, a odszkodowaniePozwane szpitale zwykle kwestionują fakt zakażenia pacjentów podczas hospitalizacji, żądając, aby poszkodowany pacjent udowodnił w sposób pewny, że źródłem infekcji był szpital oraz winę szpitala czy personelu medycznego. Sprawy te nie są łatwe do rozstrzygnięcia, ponieważ zakażenia szpitalne, spowodowane przez bakterie czy wirusy, mogą się ujawnić zarówno podczas hospitalizacji, jak i później w zależności od okresu wylęgania, a więc już po wypisaniu pacjenta do domu czy przeniesieniu do innego szpitalaPoprawnie funkcjonująca placówka służby zdrowia winna tak zorganizować swą pracę i zapewnić takie środki, by zminimalizować ryzyko zakażenia pacjentów. Obowiązek podejmowania takich działań wynika z przepisu art. 11 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. z 2008 r. Nr 234, poz. 1570. Kierownicy zakładów opieki zdrowotnej oraz inne osoby udzielające świadczeń zdrowotnych są obowiązani do podejmowania działań zapobiegających szerzeniu się zakażeń i chorób zakaźnych przez ocenę ryzyka wystąpienia zakażenia związanego z wykonywaniem świadczeń zdrowotnych; monitorowanie czynników alarmowych i zakażeń związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych w zakresie wykonywanych świadczeń; opracowanie, wdrożenie i nadzór nad procedurami zapobiegającymi zakażeniom i chorobom zakaźnym związanym z udzielaniem świadczeń zdrowotnych, stosowanie środków ochrony indywidualnej i zbiorowej w celu zapobieżenia przeniesieniu na inne osoby biologicznych czynników chorobotwórczych; wykonywanie badań laboratoryjnych oraz analizę lokalnej sytuacji epidemiologicznej w celu optymalizacji profilaktyki, prowadzenie kontroli wewnętrznej w zakresie realizacji tych kolei zgodnie z definicją legalną zamieszczoną w art. 2 pkt 33 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi – zakażeniem szpitalnym jest zakażenie, które wystąpiło w związku z udzieleniem świadczeń zdrowotnych, w przypadku gdy choroba:a) nie pozostawała w momencie udzielania świadczeń zdrowotnych w okresie wylęgania albob) wystąpiła po udzieleniu świadczeń zdrowotnych, w okresie nie dłuższym niż najdłuższy okres jej Organizacja Zdrowia określa częstość zakażeń szpitalnych na około 9% wszystkich hospitalizowanych. Źródłem zakażenia szpitalnego może być własna flora bakteryjna chorego lub środowisko zewnętrzne. W tym drugim przypadku zakażenie wyprzedza kolonizacja (zasiedlenie). Drobnoustroje kolonizujące mogą pochodzić ze środowiska szpitalnego. Zasiedlenie jest stanem równowagi między drobnoustrojem a makroorganizmem. Zakażenia szpitalne szerzą się przez bezpośredni kontakt chorego z różnymi materiałami zakażonymi takimi jak instrumenty diagnostyczno – lecznicze, ale także przez ręce personelu. Zakażenia szpitalne wywołane bywają zarówno przez bakterie jak i wirusy, grzyby, pierwotniaki. Istotne znaczenie ma rodzaj lokalnej, charakterystycznej dla danego oddziału czy szpitala mikroflory bakteryjnej. Bywa ona zmienna. Ważne są badania bakteriologiczne przeprowadzane odpowiednio często w każdym oddziale i określenie wrażliwości na antybiotyki poszczególnych szczepów bakteryjnych oraz ustalenie źródeł ich przebywania. Zajmują się tym wyspecjalizowane zespoły ds. zakażeń szpitalnych pracujące w każdym szpitalu. W większości szpitali istnieją specjalne komórki epidemiologiczne zatrudniające lekarza i pielęgniarkę zajmujące się tylko tym problemem. Odpowiednio często przeprowadzane badania w oddziałach dotyczące zarówno sprzętu jak i personelu oddziałów pozwalają na ustalanie właściwych decyzji np. konieczności remontu, malowania, usprawnienia klimatyzacji, oświetlenia sposobów dezynfekcji i stosowania działań aseptycznych, badania personelu zakażenia szczególnie narażeni są pacjenci z cukrzycą, leczeni immunosupresyjnie, alkoholicy, chorzy po leczeniu p/nowotworowym, poparzeni, z marskością wątroby, noworodki, niemowlęta, starcy, chorzy z urazami wielonarządowymi. Najwięcej zakażeń szpitalnych notują oddziały intensywnej opieki medycznej, neurochirurgii, chirurgii. Najczęściej zakażenia szpitalne dotyczą dróg moczowych (30-40%), zapalenia płuc (17-31%) oraz ran (ll-16%). Zakażenia ran operacyjnych, obecnie nazywane zakażeniem miejsca operowanego, najczęściej spowodowane są gronkowcem złocistym (18, 6%), enterokokami (12, 1%), pałeczką okrężnicy (ll,5%). Najczęstszymi przyczynami zakażeń pacjenta są: nieprzestrzeganie przez personel medyczny zasad bezpieczeństwa i higieny, niedostateczna sterylizacja i dezynfekcja sprzętu medycznego, nienależyty nadzór epidemiologiczny, zły stan leczniczy i sanitarny pomieszczeń szpitalnych zakażeniem miejsca operowanego zależy od rodzaju rany. Rany czyste to jałowe rany operacyjne w okolicy nieobjętej zapaleniem i niedrążące do trzew – częstość rozwoju zakażenia 2%. Rany czyste skażone to rany operacyjne w jałowych operacjach, lecz połączone z otwarciem trzew np. żołądka lub pęcherzyka żółciowego – częstość zakażeń 3-4%. Rany skażone to rany w jałowo przeprowadzonych operacjach, lecz z rozlaniem zakażonej treści, lub rany urazowe, w których nie widać zabrudzenia -częstość zakażeń 10-15 %. Rany brudne są następstwem wniknięcia do ran operacyjnych dużej ilości treści zakażonej lub urazów z wyraźnym zabrudzeniem rany – częstość zakażeń 25-40%. W ranach operacyjnych czystych skażenie rany drobnoustrojami następuje tylko w czasie zabiegu, kiedy rana jest otwarta. Po zszyciu rany inne działania nie stanowią zagrożenia. Dlatego niektóre oddziały nie stosują opatrunków jałowych na szczelnie zeszyte wyeliminowanie zakażeń szpitalnych nie jest możliwe, nie mniej jednak wprowadzenie programu nadzoru nad zakażeniami, świadomość istnienia zakażeń, ich następstw oraz wiedza o ich przyczynach, czynnikach etiologicznych i objawach klinicznych, jak również ścisłe przestrzeganie obowiązujących procedur może zmniejszyć do minimum wystąpienie zakażeń w naruszenie ciągłości tkanek stanowi potencjalne wrota zakażenia, przez które może wniknąć do organizmu zakażenie pochodzące z materiału zakażonego tym wirusem. Sprawia to, że sam moment zakażenia jest nieuchwytny, a o powstałym zakażeniu świadczą dopiero dodatnie wyniki badań laboratoryjnych na jej obecność. Do zabiegów związanych z naruszeniem ciągłości tkanek, a więc niosących w sobie ryzyko zakażenia należą przede wszystkim rozmaite zabiegi chirurgiczne z zastosowaniem narzędzi wielorazowego użytku wymagające każdorazowo bardzo starannej sterylizacji, a także zabiegi stomatologiczne, jak i wszelkie iniekcje związane z podawaniem leków czy pobieraniem krwi do badań laboratoryjnych, mimo stosowania sprzętu jednorazowego użytku. Sama sterylność sprzętu nie zabezpiecza przed zakażeniem, gdyż konieczne jest także rygorystyczne przestrzeganie procedur który dochodzi swoich roszczeń, powinien udowodnić szkodę, winę zakładu leczniczego lub personelu medycznego (za który zakład odpowiada) i związek przyczynowy pomiędzy szkodą a zdarzeniem (pobytem w szpitalu, gdzie doznał zakażenia). Ciężar dowodu ułatwić mogą pacjentowi opinie biegłych czy instytucji sprawujących nadzór epidemiologiczny co do stanu sanitarnego szpitala, liczby i częstotliwości zakażeń w danym szpitalu, przestrzegania higieny itp. Sąd może stosować wówczas domniemanie faktyczne niedbalstwa szpitala i związku przyczynowego. W razie zakażenia pacjenta chorobą zakaźną, pozwany szpital, chcąc się zwolnić od odpowiedzialności, powinien przynajmniej wykazać, że istniało wysokie prawdopodobieństwo innego powstania szkody. Nie ma zasady, że jeżeli szpital nie wskaże konkretnie winnego dopuszczenia np. do zakażenia żółtaczką, to sam odpowiada za uszczerbek na zdrowiu czy stresy dowodu istnienia związku przyczynowo-skutkowego między pobytem w szpitalu a późniejszym zachorowaniem jest zadaniem ogromnie trudnym, w grę bowiem wchodzą procesy biologiczne trudno uchwytne i nie poddające się obserwacji, dokumentacji itp. Z tej przyczyny w orzecznictwie przyjmuje się, że w braku dowodu pewnego – wystarczające jest ustalenie wysokiego, graniczącego z pewnością, stopnia prawdopodobieństwa, że zakażenie nastąpiło w szpitalu . Równocześnie pozwany ma możliwość wykazywania okoliczności, których zachodzenie osłabia (obniża) stopień prawdopodobieństwa, że zakażenie nastąpiło w opieki zdrowotnej jako pracodawca ma obowiązek zastosowania wszelkich dostępnych środków organizacyjnych i technicznych w celu ochrony zdrowia pracowników (personelu medycznego) przed zakażeniem wirusową chorobą zakaźną. Zaniedbania w zakresie zaopatrzenia pracowników placówek służby zdrowia w stosowny sprzęt umożliwiający wyeliminowanie lub istotne zmniejszenie ryzyka zakażenia wirusowym winny być traktowane jako zaniechanie zawinione przez organy takich placówek, a indywidualne przypisanie winy poszczególnym osobom, za stan taki odpowiedzialnym, nie jest konieczne dla przyjęcia odpowiedzialności pracodawcy za skutki rozstroju zdrowia pracownika będącego wynikiem takiego sprawy z praktyki sądowej:W głośnej kiedyś sprawie, doszło do zakażenia wirusem żółtaczki zakaźnej typu B całej rodziny na skutek tego, że szpital nie poinformował ich o wykryciu nosicielstwa wirusa u ich męża i ojca. Sąd pierwszej instancji oddalił powództwo odszkodowawcze, dochodząc do licznych błędnych wniosków. Dopiero Sąd drugiej instancji określił prawidłowo obowiązki szpitala w zakresie informacji (i skutki niedopełnienia tych obowiązków) oraz uchybienia dowodowe po stronie pozwanego szpitala. Stwierdził w konsekwencji, że pozwany powinien ponieść odpowiedzialność za powstanie po stronie powodów który leczył się z powodu przewlekłej choroby nerek i stopniowo narastającej w czasie niewydolności nerek, był wielokrotnie hospitalizowany i dializowany. Nikt nie kwestionuje także, że został w tym okresie zakażony wirusem HBS i wirusem HIV. Sporne jest natomiast, gdzie to nastąpiło. Powód twierdzi, że w pozwanym szpitalu podczas dializ, pozwany natomiast, że gdzie indziej. (…) Zakażenie musiało nastąpić więc później (wirus B odkryto 4 miesiące później, a wirus HIV – 7 miesięcy później) i można przyjąć, że nastąpiło to właśnie w szpitalu, gdzie – biorąc pod uwagę skalę zakażeń szpitalnych w Polsce – najłatwiej jest się zarazić wirusami za pośrednictwem krwi, preparatów krwiopochodnych, sprzętu medycznego czy na skutek nieprzestrzegania należytego reżimu sanitarnego (…) Na wysokie prawdopodobieństwo zakażenia powoda w szpitalu wskazuje też opinia biegłego, zły stan sanitarny i epidemiologiczny szpitala stwierdzony przez Stację Sanitarno-Epidemiologiczną, dializowanie na tym samym stanowisku chorych, zakażonych wirusem HIV, stosowanie dializatorów wielokrotnego użytku. To wszystko świadczy o wysokim ryzyku zakażenia. Sąd miał więc prawo, na podstawie powyższych faktów, zgodnie z art. 231 przyjąć istnienie związku przyczynowego pomiędzy pobytem powoda w szpitalu a zakażeniem i domniemaniem niedbalstwa szpitala. Ciężar przeciwdowodu przeniósł się wówczas na szpital, który, chcąc się zwolnić od odpowiedzialności, powinien przynajmniej wykazać, że istniało wysokie prawdopodobieństwo innego powstania zdecydowanie większe było prawdopodobieństwo, że zakażenie nastąpiło w czasie leczenia rozległych oparzeń, w trakcie którego przetaczano krew i dokonywano przeszczepu skóry niż w czasie ekstrakcji zębów. Niemniej w każdym z tych przypadków mogło dojść do zakażenia lub w zupełnie innej nieznanej sytuacji. Istotny jest tu czynnik czasu. Czym dłuższy okres czasu upływa między pobytem pacjenta w szpitalu, a wystąpieniem objawów zakażenia, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że leczenie szpitalne było przyczyną tego powódki żółtaczką wszczepienną w szpitalu pozwanego wskazuje, że szpital nie zapewnił jej bezpieczeństwa pobytu. Jest to zaś rodzaj winy organizacyjnej, którą przypisać należy temuż zakładowi. Obowiązek bowiem zapewnienia bezpieczeństwa pobytu polega także na niezarażeniu pacjenta inną przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji. Prosimy przejść do zakładki wyrazami szpitalne – odpowiedzialność cywilna szpitala i lekarzaPacjent przebywający w szpitalu jest narażony na ryzyko zakażenia krążącymi na terenie placówki drobnoustrojami. Do zwiększonego ryzyka dochodzi wówczas, kiedy nie są respektowane zasady profilaktyki. Musi ich przestrzegać zarówno cały personel medyczny, jak i odpowiednio poinformowani pacjenci. Zakażona osoba lub jej rodzina mogą ubiegać się o wysokie odszkodowanie za szkody szpitalne – ustawa regulująca przepisy w tym zakresieKwestię zakażeń szpitalnych reguluje ustawa z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. Nr 234, poz. 1570) wraz ze zmianami wprowadzonymi na mocy kolejnych ustaw, do których należą:ustawa z dnia 24 kwietnia 2009 r. – przepisy wprowadzające ustawę o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, ustawę o akredytacji w ochronie zdrowia oraz ustawę o konsultantach w ochronie zdrowia (Dz. U. Nr 76, poz. 641),ustawa z dnia 20 maja 2010 r. o wyrobach medycznych (Dz. U. Nr 107, poz. 679),ustawa z dnia 3 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. Nr 257, poz. 1723),ustawa z dnia 13 lipca 2012 r. o zmianie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi oraz ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej (Dz. U. poz. 892),pozostałe regulacje i przepisy. 1Zakażony pacjent lub jego rodzina (np. w przypadku śmierci pacjenta w wyniku zakażenia) powinni zapoznać się z wyżej wymienionymi ustawami, jeśli chcą uzyskać odszkodowanie od szpitala. Jeżeli poszkodowany uważa, że do rozwoju zakażenia doszło z winy zaniedbań lekarza, powinien wiedzieć, że jeśli lekarz jest zatrudniony w placówce na podstawie umowy o pracę, ponosi on odpowiedzialność pracowniczą, natomiast odpowiedzialność cywilna leży po stronie szpitala. Odpowiedzialność cywilna lekarza ma miejsce wówczas, gdy prowadzi np. prywatną jaki sposób zakład leczniczy powinien zapobiegać zakażeniom?Pobyt w szpitalu wiąże się z niebezpieczeństwem zakażenia, np. bakterią Clostridium difficile, Clostridium perfringens, Escherichia coli, sepsą i wieloma innymi – dużo zależy od oddziału, na którym przebywa obowiązków personelu placówek medycznych, które należy wdrożyć w celu zapobiegania zakażeniom, jest bardzo szeroki. Obejmuje on ocenę ryzyka wystąpienia zakażenia, monitorowanie wszelkich czynników alarmowych, wykonywanie koniecznych badań, nadzór nad procedurami, które mają zapobiec infekcjom. Ważnym punktem jest też stosowanie środków ochrony, mających zabezpieczać przed przenoszeniem na inne osoby biologicznych czynników chorobotwórczych. Niestety, bakterie są w stanie rozprzestrzeniać się, powodując zakażenia u pacjentów, personelu medycznego, osób odwiedzających chorych. Co szpital lub dom opieki medycznej jest w stanie zrobić, żeby do tego nie dopuścić?Ważne jest ścisłe przestrzeganie higieny oraz instruowanie pacjentów odnośnie ich przestrzegania. Mycie rąk wodą z mydłem, używanie rękawiczek i jednorazowej odzieży ochronnej, dokładna dezynfekcja pomieszczeń (w przypadku ryzyka zakażenia np. bakteriami przetrwalnikującymi Clostridium zaleca się używanie mocnych środków o wysokim stężeniu chloru lub nadtlenku wodoru w stanie gazowym). Ponadto, należy zadbać o odpowiednią utylizację środków higienicznych i unikać dokonywania pomiaru temperatury ciała poprzez niektórych przypadkach konieczna jest izolacja pacjenta – np. kiedy jest zakażony bakterią Clostridium difficile. Realizacja tego zalecenia bywa jednak problematyczna. W kale bytują zagrażające życiu bakterie, dlatego warto wdrożyć stosowanie systemu do kontrolowanej zbiórki stolca Flexi-Seal,– to bardzo prosty sposób na zbiórkę luźnego, wodnistego stolca osób niemobilnych, cierpiących z powodu biegunki wywołanej z powodu zakażeń szpitalnych umiera 16 mln osób na świecie. 2 Wielu innym udaje się wyzdrowieć, jednak muszą być poddani antybiotykoterapii, izolacji, a symptomy chorób bywają uciążliwe i wycieńczające dla organizmu. Żądanie odszkodowania od szpitala wydaje się więc naturalne. Tymczasem przestrzeganie procedur i zaleceń profilaktycznych może uchronić przed nieprzyjemnościami pacjentów, ich rodziny oraz zakłady lecznicze, na których spoczywa ogromna odpowiedzialność za ludzkie zdrowie i zakażenie najłatwiej w szpitaluKrajowy Ośrodek Referencyjny ds. Lekowrażliwości Drobnoustrojów opublikował niedawno raport, z którego wynika, że w szpitalach rośnie liczba zakażeń wywołanych przez Klebsiella pneumoniae typu New Delhi (NDM) – inaczej pałeczki zapalenia płuc, bakterii odpornej nawet na działanie antybiotyków ostatniej szansy. Jest ona odpowiedzialna nie tylko za groźne dla życia zapalenie płuc, ale też zapalenie układu moczowego, pokarmowego, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i wiele innych chorób. Zakażenie nią często doprowadza do sepsy, która bywa śmiertelna. Z raportu wynika także, że w I kwartale 2017 r. w województwie mazowieckim występowanie tej bakterii lekoopornej wzrosło o 100 proc. przypadków w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. Było to 545 w porównaniu z 273 przypadkami. Drugim regionem na tej liście jest podlaskie. Tam z 26 przypadków liczba ta wzrosła do źródła zakażeniaW wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi w sprawie domniemania w przypadku zakażeń szpitalnych, sąd stwierdził, że zakażenie stwierdzone u pacjentki było zakażeniem szpitalnym związanym z operacją. Sąd podkreślił, że stwierdzenie, że infekcja ma charakter zakażenia szpitalnego nie jest jednoznaczne z ustaleniem jego etiologii, tzn. czynnika sprawczego, ani nie świadczy samo przez się o zaniedbaniach ze strony personelu które spowodowały zakażenie występują zarówno w środowisku szpitalnym, jak i poza nim oraz w organizmie człowieka. Przyczyną zakażeń szpitalnych mogą być: czynniki zależne od pacjenta, czynniki ryzyka zależne od drobnoustroju i rodzaju zakażenia, czynniki ryzyka zależne od personelu medycznego, czynniki ryzyka zależne od systemu organizacji opieki w milionów zakażonych w szpitalachJak zaznacza Andrzej Denys w książce ‘Zakażenia szpitalne. Wybrane zakażenia’, każdego roku ponad 6 milionów ludzi na świecie choruje z powodu zakażeń szpitalnych, w tym 3 miliony obywateli Unii Europejskiej. W USA liczba zakażeń szacowana jest na 2 miliony pacjentów rocznie. Zatem na pozostałe części świata przypada 1 milion przypadków zakażeń szpitalnych. Z powyższych danych wynika, że po pierwsze – zakażenia szpitalne są istotnym problemem w skali światowej, po drugie – jakość informacji dotycząca zakażeń szpitalnych jest zróżnicowana i mocno dane zbierane są w USA, co wynika z prawnego obowiązku gromadzenia informacji na temat zakażeń szpitalnych oraz z obawy przed procesami o odszkodowania za błędy w diagnozie i terapii. Dane nie oznaczają, że w Europie są gorsze szpitale. Przede wszystkim mamy do czynienia ze stosunkowo dobrym ewidencjonowaniem przypadków zakażeń szpitalnych w Wielkiej Brytanii z powodu zakażeń szpitalnych rocznie umiera około 5000 osób, w Unii Europejskiej – 37 tysięcy, w USA liczba zgonów szacowana jest na 80 tysięcy. Tempo wzrostu liczby zakażeń szpitalnych wynosi 1,7% szpitalne stają się ważną przyczyną nieskuteczności leczenia i wzrostu jego kosztów. Na przykład Polskie Towarzystwo Zakażeń Szpitalnych szacuje koszty zakażeń w Polsce na 800 milionów złotych procedury Szpital udzielający świadczeń gwarantowanych jest obowiązany do wdrożenia systemu zapobiegania zakażeniom szpitalnym i ich zwalczania, w tym zespołu i komitetu kontroli zakażeń szpitalnych. Obowiązek ten wynika z rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 22 listopada 2013 w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia zapobiegania i zwalczania zakażeń szpitalnych znajdują zastosowanie także procedury postępowania opisane w przepisach ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Ustawa ta przewiduje bowiem szereg różnorakich rozwiązań mających na celu zapobieganie zakażeniom szpitalnym. W związku z wejściem w życie ustawy z 11 września 2015 r. o zdrowiu publicznym dokonano nowelizacji tej ustawy, ustalając nowy wykaz zakażeń i chorób zakaźnych, obowiązujący od 3 grudnia 2015 r. W tej samej grupie zakażeń, obok szpitalnych, wymieniono zakażenia biologicznymi czynnikami chorobotwórczymi opornymi na antybiotyki kluczowe dla kontroli zakażeń szpitalnych jest elementem systemu zapobiegania i zwalczania zakażeń szpitalnych, którego wdrożenie i zapewnienie funkcjonowania należy do obowiązków dyrektora szpitala. Zgodnie z przepisami jego obowiązkiem jest także powołanie i nadzór nad działalnością szpitalnego zespołu kontroli zakażeń szpitalnych. Pozwy od pacjentówZa jakiś czas możemy się spodziewać wyroków sądów, które będą przyznawały zakażonym w szpitalu pacjentom odszkodowania. Szpitale mają standardy zapobiegające zakażeniom, ale nie zawsze ich Tomasz Ozorowski ze szpitala im. Przemienienia Pańskiego w Poznaniu i jednocześnie prezes Stowarzyszenia Epidemiologii Szpitalnej podał na niedawnej konferencji ginekologiczno-położniczej, która odbyła się w Krakowie, jakie są główne źródła zakażeń się, że najczęstszą drogą rozprzestrzeniania się zakażeń w szpitalach są dłonie lekarzy i pielęgniarek.– W połowie przypadków dochodzi do zakażeń z powodu zaniedbań personelu medycznego. Tym samym, tworzy się pacjentom wrota do przenikania zakażeń. Podkreśla, że wysoką skuteczność dla ograniczenia transmisji wieloopornych szczepów bakteryjnych daje rygorystyczne przestrzeganie higieny rąk – tłumaczy dr Tomasz Ozorowski. – Personel medyczny powinien myć ręce przed i po kontakcie z pacjentem, po narażeniu na jego płyny ustrojowe, a nawet po kontakcie tylko z otoczeniem pacjenta . Warto przeczytać: NIK: Wzrasta liczba zakażeń w szpitalach>>Za długie fartuchyŹródłem przenoszenia zakażeń są też ubrania. Personel medyczny nosi fartuchy z za długimi rękawami. Rękawy kitlów lekarskich i pielęgniarskich powinny się kończyć powyżej łokci. Na rękawach dotykających dłoni zostają bakterie i w ten sposób personel medyczny przenosi pomiędzy jednym pacjentem a więcej, istotnym źródłem bakterii są przedmioty, których używają lekarze i pielęgniarki, czyli stetoskopy lub telefony pierwsze należy bezwzględnie dezynfekować po każdym kontakcie z pacjentem – zauważa dr często bierze udział jako świadek w procesach o odszkodowania za zakażenia szpitalne. Dowodzi wówczas, że szpital dołożył starań, a procedury są przestrzegane. – Udowodnienie, iż pacjent został zarażony w szpitalu wcale nie jest łatwe, gdyż trzeba np. wykazać, iż lekarz nie mył rąk -dodaje Tomasz Ozorowski. Zaskakujący zwrot akcji w postępowaniu o zakażenie szpitale wiąże się często z przypadkowymi dowodami, jakimi okazują się po czasie na przykład… pamiątkowe zdjęcia ze chce uzyskać rekompensatę za błąd medyczny. Kto mu może pomóc czytaj tutaj>>Zdjęcie z pielęgniarką jako dowód– W jednej z prowadzonych przeze mnie spraw dowodem ucinającym dyskusje na temat przestrzegania zasad przez personel okazało się zdjęcie z telefonu komórkowego kolegi, który odwiedzał pacjenta. Śliczna pielęgniarka wykonująca zastrzyk była bez rękawiczek – zauważa Jolanta Budzowska, radca prawny z kancelarii Budzowska Fiutowski i partnerzy i specjalista prawa medycznego. Podkreśla, że bezpieczeństwo pacjenta w polskich szpitalach poprawiło się na przestrzeni ostatnich lat, bo szpitale mają wyznaczone standardy. Gorzej jest z ich respektowaniem.– Linia orzecznicza w przypadku zakażeń jest jednak, niestety, ustabilizowana co do tego, że to pacjent musi udowodnić winę szpitala w spowodowaniu zakażenia. Nie wystarczy domniemanie na zasadzie: kiedy zostałem przyjęty do szpitala, nie byłem zakażony, a w trakcie hospitalizacji zdiagnozowano zakażenie, więc szpital odpowiada – dodaje mec. Budzowska. Kwoty rekompensat są bardzo różne, bo i rozmiar szkody na zdrowiu spowodowanej zakażeniem rzadko jest porównywalny. Powołanie zespołu i komitetu zakażeń szpitalnych czytaj tutaj>> Braki personelu Szpital nie jest miejscem wolnym od baterii i prawdopodobnie nigdy nie będzie. Warto jednak minimalizować ryzyko zakażeń i do tego celu miała posłużyć dyrektywa 2010/32/UE z 10 maja 2010 r. w sprawie zapobiegania ostrym zranieniom w sektorze szpitali. Polska wdrożyła ją w całości, jednak w wielu szpitalach jest nie przestrzegana.– Te przepisy przewidują że szpitale powinny mieć procedurę zgłaszania zakłuć ostrymi narzędziami przez personel medyczny czy zgłaszania zakażeń. Tego nadal brakuje, podobnie jak procedur dezynfekcji stetoskopów – mówi dr Dorota Kilańska, przewodnicząca łódzkiego oddziału Polskiego Towarzystwa Pielęgniarek i Położnych. Podkreśla, że na oddziałach szpitalnych brakuje personelu pielęgniarskiego i wielu procedur zapobiegania zakażeniom nie da się przestrzegać. – Oszczędzamy, personelowi brakuje często jednorazowego sprzętu i to prowadzi do bylejakości – podsumowuje Dorota Kilańska. Tajemnicą poliszynela jest też fakt, iż niewiele oddziałów szpitalnych może legitymować się osobnymi węzłami sanitarnymi dla pacjentów i izolatkami. Jeśli pacjent jest zakażony niebezpiecznym patogenem i go wydala, nie mając wiedzy o swoim zakażeniu, to może powodować przenoszenie go na towarzyszy w salach kilkuosobowych.
2021-12-29 09:23:44. Wprowadzenie Krajowego Rejestru Zadłużonych wiąże się z licznymi zmianami w Prawie upadłościowym. Przede wszystkim zmiany dotyczą cyfryzacji postępowań. Od 1 grudnia 2021 r. akta postępowań są dostępne w systemie teleinformatycznym, zmieniły się m.in. zasady doręczania oraz składania pism i dokumentów, a
Zakażenie bakterią w szpitalu odszkodowanie Każdy z nas trafiając do szpitala, może stać się, z dość dużym prawdopodobieństwem, ofiarą zakażenia szpitalnego. Pamiętaj, że w przypadku kiedy dojdzie do zakażenia możesz otrzymać odszkodowanie za zakażenie w szpitalu. Do zakażenia szpitalnego dochodzi w trakcie hospitalizacji, najczęściej przy przeprowadzaniu operacji, kiedy mamy do czynienia z otwartymi ranami. Objawami zakażenia są zazwyczaj gorączka, złe gojenie rany, ropienie. Jednym z najgroźniejszych powikłań zakażeń wewnątrzszpitalnych jest sepsa. Dotyka ona szacunkowo od 10 do 15% pacjentów na oddziałach intensywnej terapii. Jest to ogólnoustrojowa reakcja organizmu, polegająca na pojawieniu się stanu zapalnego całego ciała wywołanego zakażeniem. Jak wynika z przytoczonych powyżej danych zakażenia niosą bardzo poważne konsekwencje dla pacjenta, wiążą się z cierpieniem i długotrwałym leczeniem. Pamiętaj, że masz prawo do uzyskania zadośćuczynienia i odszkodowania za wszelkie niedogodności, których musiałeś doświadczyć w związku z zakażeniem. Zgodnie z ustawą z 28 kwietnia 2011 r. o zmianie ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych zdarzeniami medycznymi są zakażenia pacjenta biologicznym czynnikiem chorobotwórczym, uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia pacjenta albo śmierci pacjenta będącego następstwem niezgodnych z aktualną wiedzą medyczną: diagnozy, jeżeli spowodowała ona niewłaściwe leczenie albo opóźniła właściwe leczenie, przyczyniając się do rozwoju choroby leczenia zastosowania produktu leczniczego lub wyrobu medycznego błąd medyczny? bezpłatna porada Zakażenie bakterią w szpitalu odszkodowanie – procedura Procedura uzyskania odszkodowania i zadośćuczynienia za zakażenie szpitalne wygląda w poniżej przedstawiony sposób: Składamy pismo do placówki medycznej (np. szpitala). w której doszło do zakażenia, z żądaniem wypłaty odszkodowania, zadośćuczynienia, a w niektórych wypadkach nawet renty. W piśmie tym, należy uprawdopodobnić, że do zakażenia doszło w danym szpitalu. O rencie z tytułu zakażenia napiszę w kolejnym artykule. Do pisma załączamy chronologiczny opis naszego leczenia oraz wskazujemy jakie nieprawidłowości naszym zdaniem doprowadziły do zakażenia szpitalnego. Należy dokładnie określić wysokość odszkodowania, zadośćuczynienia czy renty których się domagamy, oraz wyjaśnić dlaczego właśnie takie, a nie inne kwoty. Jeżeli placówka medyczna i jej ubezpieczyciel odmawiają wypłaty, możemy skierować sprawę do sądu albo też złożyć wniosek do komisji ds. orzekania o zdarzeniach medycznych. Postępowanie przed komisją opisałam w artykule: ,,postępowanie dowodowe przed wojewódzką komisją ds. orzekania o zdarzeniach medycznych.” zadzwoń teraz Zakażenie w szpitalu odszkodowanie – orzecznictwo Odszkodowanie i zadośćuczynienie w przypadku zakażenia w kwocie do zł, a w razie śmierci pacjenta na rzecz spadkobierców w kwocie do zł przyznaje wojewódzka komisja do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych, a wypłaca ubezpieczyciel, albo podmiot leczniczy prowadzący szpital w razie wyczerpania kwoty gwarancyjnej ubezpieczenia lub nie zawarcia umowy ubezpieczenia. Jeśli przyjmiesz propozycję odszkodowania jest to równoznaczne ze złożeniem oświadczenia o zrzeczeniu się wszelkich roszczeń w zakresie szkód, które ujawniły się do dnia złożenia wniosku. Tym samym musisz się zastanowić przed przyjęciem takiej kwoty czy chcesz walczyć o wyższą kwotę świadczeń. W sytuacji gdy uważasz, że kwota zaproponowana w ramach postępowania przed wojewódzką komisją ds. orzekania o zdarzeniach medycznych jest zbyt niska, możesz wystąpić z pozwem do sądu. Postępowanie sądowe powinieneś rozpocząć od złożenia do sądu pozwu o zapłatę odszkodowania za zakażenie w szpitalu. W kolejnym artykule opiszę co powinien zawierać taki pozew. Pozwanym w sprawach zakażeń jest zakład opieki zdrowotnej, (np. szpital) w którym doszło od zakażenia. Z uwagi na fakt, że szpital posiada ubezpieczenie OC możesz pozwać ubezpieczyciela albo i szpital i ubezpieczyciela solidarnie. W sprawach dot. zakażeń jednoznacznie uznaje się, że szkoda, której doznał pacjent na skutek zakażenia chorobą zakaźną jest wynikiem niedbalstwa szpitala. Zatem musisz wyłącznie uprawdopodobnić niedbalstwo szpitala, aby móc dochodzić odszkodowania za zakażenie w szpitalu w postępowaniu cywilnym. Tytułem przykładu można wskazać następującą sytuację, która stała się przyczyną rozstrzygnięcia sądowego. Pacjentka z bólem stopy udała się do lekarza w niepublicznej placówce medycznej. Lekarz bez dokładnego zbadania stopy Klientki, bez wykonania RTG i USG, co pozwoliłoby na postawienie właściwej diagnozy, zadecydował o wykonaniu iniekcji sterydu w bolące miejsce. Nie poinformował przy tym pacjentki o alternatywnych metodach leczenia ani o ryzyku, jakie związane jest z podaniem leku sterydowego. Dolegliwości nie ustąpiły, a dodatkowo pojawił się obrzęk stopy, dlatego też pacjentka ponownie udała się do lekarza pozwanej placówki medycznej celem zweryfikowania pierwszej diagnozy. Mimo, że jej stan zdrowia był gorszy niż poprzednio, nie skłoniło to lekarza do pogłębienia diagnostyki. Ostatecznie, po kolejnych próbach uzyskania pomocy w innych lecznicach, ustalono, że w stopie rozwinął się stan zapalny, spowodowany zakażeniem gronkowcem złocistym i pałeczką ropy błękitnej. Konieczny był zabieg operacyjny, a następnie wielomiesięczna rehabilitacja. Zakażenie bakterią w szpitalu odszkodowanie, jak złożyć pozew? Pacjentka złożyła pozew do sądu o odszkodowanie oraz zadośćuczynienie. Za doznaną krzywdę Sąd zasądził zadośćuczynienie w kwocie ok. 66 tys. zł (w tym odsetki ustawowe) oraz odszkodowanie w kwocie ok. 21 tys. zł. Sąd w uzasadnieniu wyroku wskazał, że wykazano, że z dużym prawdopodobieństwem do zakażenia doszło podczas iniekcji sterydu w pozwanej placówce. Zasądzona kwota zadośćuczynienia ma zrekompensować długotrwałe i bolesne leczenie, jakiemu poddana została powódka oraz niepoinformowanie jej o ryzyku związanym z zastosowanym postępowaniem leczniczym. Przyznana przez Sąd kwota odszkodowania za zakażenie szpitalu odpowiada całości poniesionych przez powódkę kosztów, także kosztom leczenia w prywatnych placówkach. Zakażenia szpitalne – odszkodowanie Jak wynika z powyższego wystarczyło tylko uprawdopodobnienie, że to w danej placówce doszło do zakażenia szpitalnego. Sąd przyjmuje, że skoro pojawiło się zakażenie to szpital musiał zaniedbać dokonania niezbędnych z punktu widzenia sanitarnego oraz zachowania reguł sztuki lekarskiej. Podsumowując, jeżeli doszło u Ciebie do zakażenia po pobycie w szpitalu lub innej placówce medycznej masz prawo żądać odszkodowania i zadośćuczynienia oraz renty. Aby uzyskać w/w roszczenia wystarczające będzie uprawdopodobnienie, że do zakażenia doszło w danej placówce. Gdzie szukać pomocy, gdy podejrzewasz błąd medyczny? Jeżeli potrzebujesz pomocy prawnej, aby ustalić czy Twoja sprawa kwalifikuje się jako błąd medyczny skontaktuj się z nami. Dysponujemy doświadczeniem potrzebnym do zrozumienia skomplikowanych zagadnień medycznych. Mamy wieloletnie doświadczenie w zakresie dochodzenia roszczeń odszkodowawczych, w tym zwłaszcza związanych z błędami medycznymi. Możemy Ci pomóc uzyskać należne Tobie świadczenia. Wystarczy jeden telefon, aby bezpłatnie skonsultować Twoją historię i ocenić jak możemy Ci pomóc. Nie wahaj się, znamy się na tym. Zadzwoń teraz, a nasi specjaliści otoczą Ciebie i Twoją rodzinę opieką. bezpłatna porada Wystarczy Twój jeden telefon do nas, aby uzyskać profesjonalną pomoc. Zadzwoń teraz to nie wymaga wysiłku, a może tylko pomóc. Telefon 722 080 080, lub napisz do nas kontakt@
Odszkodowanie za amputację, usunięcie i odcięcie jądra. Podstawę odpowiedzialności szpitala czy lekarza stanowić będą przepisy art. 415 KC w zw. z art. 430 KC. Zgodnie z tym drugim przepisem „kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega jego kierownictwu i ma obowiązek
Ze statystyk wynika, że zakażenia wewnątrzszpitalne dotykają od 5 do 10% wszystkich hospitalizowanych w Polsce (według raportu WHO liczby te dotyczą wszystkich krajów rozwiniętych). Oznacza to, że każdy z nas trafiając do szpitala, może stać się, ze stosunkowo dużym prawdopodobieństwem, ofiarą zakażenia szpitalnego. Warto wiedzieć, że niektóre placówki służby zdrowia charakteryzują się wyższą niż przeciętna liczbą zakażeń szpitalnych. Do zakażenia szpitalnego dochodzi w trakcie hospitalizacji, najczęściej przy zabiegu operacyjnym. Objawami zakażenia są zazwyczaj gorączka, złe gojenie rany, ropienie. Stan zapalny wywołany zakażeniem wydłuża leczenie, wymaga wyniszczającej organizm, często nieskutecznej antybiotykoterapii. Niepowodzenia w leczeniu zakażeń mogą wynikać ze stosowania antybiotyków o szerokim spektrum działania. Poważnym problemem są na przykład zakażenia gronkowcem złocistym (Staphylococcus aureus). Szczególnie niebezpieczne są zakażenia metycylinoopornymi szczepami (MRSA) tej bakterii. Zakażenie gronkowcem szpitalnym jest trudne w leczeniu z uwagi na odporność bakterii na antybiotyki. Mimo chwilowej poprawy zakażenie często powraca i może prowadzić nawet do konieczności amputacji kończyny. Jednym z najgroźniejszych powikłań zakażeń wewnątrzszpitalnych jest sepsa. Dotyka ona 10 do 15% pacjentów na oddziałach intensywnej terapii. Jest to ogólnoustrojowa reakcja organizmu, stan zapalny całego ciała wywołany zakażeniem. Śmiertelność w przypadku ciężkiej postaci sepsy sięga połowy zakażonych. Niezwykle istotnym jest natychmiastowe rozpoznanie wystąpienia sepsy przez lekarzy, gdyż rozwija się ona bardzo szybko wyniszczając cały organizm. Pamiętaj Jeśli zostałeś zakażony w szpitalu, należy Ci się odszkodowanie, a w przypadku gdy z powodu zakażenia umarła osoba Ci najbliższa, zadośćuczynienie. Zabieg operacyjny wiąże się również z ryzykiem zakażenia bakteriami innymi niż szpitalne, np. już występującymi w organizmie pacjenta. Do tej pory sądy traktowały tego typu przypadki jako powikłania operacji niezawinione przez szpital. W jednej z prowadzonych przez nas spraw, udało się nam (kancelarii Aeger) przekonać sąd, że obowiązkiem zespołu operacyjnego było zabezpieczyć pacjentkę przed wszelkimi bakteriami, również obecnymi w jej organizmie. Jednak nie jest to jeszcze dominująca linia orzecznicza. Procedura uzyskania odszkodowania za zakażenie szpitalne Procedura uzyskania odszkodowania za zakażenie szpitalne wygląda następująco: 1. Składamy pismo do placówki medycznej w której doszło do zakażenia, z żądaniem wypłaty odszkodowania, zadośćuczynienia, a w niektórych wypadkach nawet renty. W piśmie tym, należy uprawdopodobnić, że do zakażenia doszło w danym szpitalu. 2. Do pisma załączamy chronologiczny opis naszego leczenia oraz wskazujemy jakie nieprawidłowości naszym zdaniem doprowadziły do zakażenia szpitalnego. Należy dokładnie określić wysokość odszkodowania, zadośćuczynienia czy renty których się domagamy, oraz wyjaśnić skąd biorą się te kwoty. 3. Jeżeli placówka medyczna i jej ubezpieczyciel odmawiają wypłaty, możemy skierować sprawę do sądu. W tym celu występujemy do szpitala o udostępnienie dokumentacji medycznej, która będzie potrzebna w postępowaniu sądowym. Pamiętaj! Będąc klientem Aeger znajdziesz się pod pełną opieką doświadczonych prawników oraz lekarzy. Zajmiemy się dla Ciebie wszystkim co konieczne żebyś otrzymał godziwe odszkodowanie i zadośćuczynienie za uszczerbek na zdrowiu wywołany zakażeniem szpitalnym. Jesteśmy dla Ciebie Po to by To co skomplikowane stawało się proste Wciąż nie jesteś pewien? Sprawdź nasze WYNIKI lub dowiedz się więcej O NAS ZAMÓW BEZPŁATNĄ ANALIZĘ SPRAWY Wypełnij formularz, a otrzymasz darmową analizę Twojej sprawy.
Odszkodowanie za ostre zapalenie trzustki jak błąd medyczny. Błąd medyczny w prawie cywilnym rozumiany jest wąsko - jako postępowanie sprzeczne z zasadami wiedzy i nauki medycznej w zakresie dla lekarza dostępnym (por. wyrok SN z dnia 1.IV.1955 r., IV CR 39/54; OSN 1957, poz. 7). Na lekarzu spoczywa bowiem szczególny obowiązek
Krajowy Ośrodek Referencyjny ds. Lekowrażliwości Drobnoustrojów opublikował niedawno raport, z którego wynika, że w szpitalach rośnie liczba zakażeń wywołanych przez Klebsiella pneumoniae typu New Delhi (NDM) - inaczej pałeczki zapalenia płuc, bakterii odpornej nawet na działanie antybiotyków ostatniej szansy. Jest ona odpowiedzialna nie tylko za groźne dla życia zapalenie płuc, ale też zapalenie układu moczowego, pokarmowego, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i wiele innych chorób. Zakażenie nią często doprowadza do sepsy, która bywa śmiertelna. Z raportu wynika także, że w I kwartale 2017 r. w województwie mazowieckim występowanie tej bakterii lekoopornej wzrosło o 100 proc. przypadków w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. Było to 545 w porównaniu z 273 przypadkami. Drugim regionem na tej liście jest podlaskie. Tam z 26 przypadków liczba ta wzrosła do 186. Różne źródła zakażenia W wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi w sprawie domniemania w przypadku zakażeń szpitalnych, sąd stwierdził, że zakażenie stwierdzone u pacjentki było zakażeniem szpitalnym związanym z operacją. Sąd podkreślił, że stwierdzenie, że infekcja ma charakter zakażenia szpitalnego nie jest jednoznaczne z ustaleniem jego etiologii, tzn. czynnika sprawczego, ani nie świadczy samo przez się o zaniedbaniach ze strony personelu szpitala. Patogeny, które spowodowały zakażenie występują zarówno w środowisku szpitalnym, jak i poza nim oraz w organizmie człowieka. Przyczyną zakażeń szpitalnych mogą być: czynniki zależne od pacjenta, czynniki ryzyka zależne od drobnoustroju i rodzaju zakażenia, czynniki ryzyka zależne od personelu medycznego, czynniki ryzyka zależne od systemu organizacji opieki w szpitalu. 6 milionów zakażonych w szpitalach Jak zaznacza Andrzej Denys w książce "Zakażenia szpitalne. Wybrane zakażenia", każdego roku ponad 6 milionów ludzi na świecie choruje z powodu zakażeń szpitalnych, w tym 3 miliony obywateli Unii Europejskiej. W USA liczba zakażeń szacowana jest na 2 miliony pacjentów rocznie. Zatem na pozostałe części świata przypada 1 milion przypadków zakażeń szpitalnych. Z powyższych danych wynika, że po pierwsze - zakażenia szpitalne są istotnym problemem w skali światowej, po drugie - jakość informacji dotycząca zakażeń szpitalnych jest zróżnicowana i mocno niedoskonała. Najdokładniejsze dane zbierane są w USA, co wynika z prawnego obowiązku gromadzenia informacji na temat zakażeń szpitalnych oraz z obawy przed procesami o odszkodowania za błędy w diagnozie i terapii. Dane nie oznaczają, że w Europie są gorsze szpitale. Przede wszystkim mamy do czynienia ze stosunkowo dobrym ewidencjonowaniem przypadków zakażeń szpitalnych w UE. W Wielkiej Brytanii z powodu zakażeń szpitalnych rocznie umiera około 5000 osób, w Unii Europejskiej - 37 tysięcy, w USA liczba zgonów szacowana jest na 80 tysięcy. Tempo wzrostu liczby zakażeń szpitalnych wynosi 1,7% rocznie. Zakażenia szpitalne stają się ważną przyczyną nieskuteczności leczenia i wzrostu jego kosztów. Na przykład Polskie Towarzystwo Zakażeń Szpitalnych szacuje koszty zakażeń w Polsce na 800 milionów złotych rocznie. Są procedury Szpital udzielający świadczeń gwarantowanych jest obowiązany do wdrożenia systemu zapobiegania zakażeniom szpitalnym i ich zwalczania, w tym zespołu i komitetu kontroli zakażeń szpitalnych. Obowiązek ten wynika z rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 22 listopada 2013 w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego. Do zapobiegania i zwalczania zakażeń szpitalnych znajdują zastosowanie także procedury postępowania opisane w przepisach ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Ustawa ta przewiduje bowiem szereg różnorakich rozwiązań mających na celu zapobieganie zakażeniom szpitalnym. W związku z wejściem w życie ustawy z 11 września 2015 r. o zdrowiu publicznym dokonano nowelizacji tej ustawy, ustalając nowy wykaz zakażeń i chorób zakaźnych, obowiązujący od 3 grudnia 2015 r. W tej samej grupie zakażeń, obok szpitalnych, wymieniono zakażenia biologicznymi czynnikami chorobotwórczymi opornymi na antybiotyki kluczowe dla leczenia. Zespół kontroli zakażeń szpitalnych jest elementem systemu zapobiegania i zwalczania zakażeń szpitalnych, którego wdrożenie i zapewnienie funkcjonowania należy do obowiązków dyrektora szpitala. Zgodnie z przepisami jego obowiązkiem jest także powołanie i nadzór nad działalnością szpitalnego zespołu kontroli zakażeń szpitalnych. Pozwy od pacjentów Za jakiś czas możemy się spodziewać wyroków sądów, które będą przyznawały zakażonym w szpitalu pacjentom odszkodowania. Szpitale mają standardy zapobiegające zakażeniom, ale nie zawsze ich przestrzegają. Dr Tomasz Ozorowski ze szpitala im. Przemienienia Pańskiego w Poznaniu i jednocześnie prezes Stowarzyszenia Epidemiologii Szpitalnej podał na niedawnej konferencji ginekologiczno-położniczej, która odbyła się w Krakowie, jakie są główne źródła zakażeń szpitalnych. Okazuje się, że najczęstszą drogą rozprzestrzeniania się zakażeń w szpitalach są dłonie lekarzy i pielęgniarek. - W połowie przypadków dochodzi do zakażeń z powodu zaniedbań personelu medycznego. Tym samym, tworzy się pacjentom wrota do przenikania zakażeń. Podkreśla, że wysoką skuteczność dla ograniczenia transmisji wieloopornych szczepów bakteryjnych daje rygorystyczne przestrzeganie higieny rąk - tłumaczy dr Tomasz Ozorowski. - Personel medyczny powinien myć ręce przed i po kontakcie z pacjentem, po narażeniu na jego płyny ustrojowe, a nawet po kontakcie tylko z otoczeniem pacjenta . Warto przeczytać: NIK: Wzrasta liczba zakażeń w szpitalach>> Za długie fartuchy Źródłem przenoszenia zakażeń są też ubrania. Personel medyczny nosi fartuchy z za długimi rękawami. Rękawy kitlów lekarskich i pielęgniarskich powinny się kończyć powyżej łokci. Na rękawach dotykających dłoni zostają bakterie i w ten sposób personel medyczny przenosi pomiędzy jednym pacjentem a drugim. Co więcej, istotnym źródłem bakterii są przedmioty, których używają lekarze i pielęgniarki, czyli stetoskopy lub telefony komórkowe. -Te pierwsze należy bezwzględnie dezynfekować po każdym kontakcie z pacjentem - zauważa dr Ozorowski. Sam często bierze udział jako świadek w procesach o odszkodowania za zakażenia szpitalne. Dowodzi wówczas, że szpital dołożył starań, a procedury są przestrzegane. - Udowodnienie, iż pacjent został zarażony w szpitalu wcale nie jest łatwe, gdyż trzeba np. wykazać, iż lekarz nie mył rąk -dodaje Tomasz Ozorowski. Zaskakujący zwrot akcji w postępowaniu o zakażenie szpitale wiąże się często z przypadkowymi dowodami, jakimi okazują się po czasie na przykład… pamiątkowe zdjęcia ze szpitala. Pacjent chce uzyskać rekompensatę za błąd medyczny. Kto mu może pomóc czytaj tutaj>> Zdjęcie z pielęgniarką jako dowód - W jednej z prowadzonych przeze mnie spraw dowodem ucinającym dyskusje na temat przestrzegania zasad przez personel okazało się zdjęcie z telefonu komórkowego kolegi, który odwiedzał pacjenta. Śliczna pielęgniarka wykonująca zastrzyk była bez rękawiczek - zauważa Jolanta Budzowska, radca prawny z kancelarii Budzowska Fiutowski i partnerzy i specjalista prawa medycznego. Podkreśla, że bezpieczeństwo pacjenta w polskich szpitalach poprawiło się na przestrzeni ostatnich lat, bo szpitale mają wyznaczone standardy. Gorzej jest z ich respektowaniem. - Linia orzecznicza w przypadku zakażeń jest jednak, niestety, ustabilizowana co do tego, że to pacjent musi udowodnić winę szpitala w spowodowaniu zakażenia. Nie wystarczy domniemanie na zasadzie: kiedy zostałem przyjęty do szpitala, nie byłem zakażony, a w trakcie hospitalizacji zdiagnozowano zakażenie, więc szpital odpowiada – dodaje mec. Budzowska. Kwoty rekompensat są bardzo różne, bo i rozmiar szkody na zdrowiu spowodowanej zakażeniem rzadko jest porównywalny. Powołanie zespołu i komitetu zakażeń szpitalnych czytaj tutaj>> Braki personelu Szpital nie jest miejscem wolnym od baterii i prawdopodobnie nigdy nie będzie. Warto jednak minimalizować ryzyko zakażeń i do tego celu miała posłużyć dyrektywa 2010/32/UE z 10 maja 2010 r. w sprawie zapobiegania ostrym zranieniom w sektorze szpitali. Polska wdrożyła ją w całości, jednak w wielu szpitalach jest nie przestrzegana. - Te przepisy przewidują że szpitale powinny mieć procedurę zgłaszania zakłuć ostrymi narzędziami przez personel medyczny czy zgłaszania zakażeń. Tego nadal brakuje, podobnie jak procedur dezynfekcji stetoskopów - mówi dr Dorota Kilańska, przewodnicząca łódzkiego oddziału Polskiego Towarzystwa Pielęgniarek i Położnych. Podkreśla, że na oddziałach szpitalnych brakuje personelu pielęgniarskiego i wielu procedur zapobiegania zakażeniom nie da się przestrzegać. - Oszczędzamy, personelowi brakuje często jednorazowego sprzętu i to prowadzi do bylejakości - podsumowuje Dorota Kilańska. Tajemnicą poliszynela jest też fakt, iż niewiele oddziałów szpitalnych może legitymować się osobnymi węzłami sanitarnymi dla pacjentów i izolatkami. Jeśli pacjent jest zakażony niebezpiecznym patogenem i go wydala, nie mając wiedzy o swoim zakażeniu, to może powodować przenoszenie go na towarzyszy w salach kilkuosobowych. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.
Odszkodowanie za zakażenie powinno rekompensować pacjentce m.in.: konieczność przedłużenia leczenia, dodatkowe zabiegi, operacje, pobyt w szpitalu, stres, niemożność zajmowania się w tym czasie dzieckiem. Podsumowując, w sprawie zakażeń szpitalnych wystarczy uprawdopodobnić, że do zakażenia doszło w szpitalu.
Kiedy pacjent odbywa leczenie w szpitalu ostatnią rzeczą, której się spodziewa są dodatkowe komplikacje spowodowane błędem medycznym. Chociaż lekarze oraz pracownicy szpitala to osoby wykwalifikowane, znające się na swojej pracy i takie do których powinności należy dbanie o każdy szczegół podczas leczenia pacjentów, czasami zdarzają się pewne błędy. Błędy te mogą mieć bardzo znaczne odbicie w sferze zdrowia pacjenta. Trzeba mieć świadomość, że jeżeli ktoś znajdzie się w sytuacji, w której dojdzie do szkody wyrządzonej wadliwym leczeniem, można żądać odszkodowania. Jest to uprawnienia, które przysługuje na podstawie ogólnych przepisów, jednak w realiach błędu medycznego (zwłaszcza jeżeli sprawa dotyczy zakażenia) przybiera ona szczególną postać. Odszkodowanie jako instytucja prawa cywilnego Odszkodowanie to konstrukcja należąca do prawa prywatnego. Oznacza to, że w stosunku prawnym dotyczącym odszkodowania występują dwie niezależne strony, posiadające równe uprawnienia oraz możliwości działania. Zazwyczaj (chociaż taka możliwość prawnie istnieje- w praktyce jest jednak niesamowicie rzadko wykorzystywana) nie będzie brał w sprawie inny podmiot (jak przykładowo prokurator). Konsekwencją wystąpienia z roszczeniem o odszkodowanie będzie zapłata należnej kwoty przez drugą stronę, a nie ukaranie danej osoby przez sąd. W sytuacji, w której czyn powodujący szkodę (a więc dający podstawę wypłacie odszkodowania) będzie stanowił zarazem przestępstwo lub wykroczenie, postępowanie zmierzające do poniesienia przez sprawcę odpowiedzialności karnej, będzie czymś zupełnie innym. Warto wiedzieć jednak, że pokrzywdzony przestępstwem (w tym wypadku zakażeniem w szpitalu) będzie mógł żądać na podstawie kodeksu karnego odszkodowania w postępowaniu karnym. W wypadku, w którym w postępowaniu karnym zostanie zaspokojona jedynie część roszczenia pokrzywdzonego, pozostałą kwotę będzie mógł dochodzić w postępowaniu cywilnym. Zgodnie z ogólną regulacją kodeksu cywilnego, kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Odpowiedzialność lekarza za zakażenie pacjenta może mieć więc miejsce, gdy pacjent został zakażony z winy lekarza. Sam fakt zakażenia podczas leczenia powinien być spowodowany celowym działaniem lub zaniechaniem lekarza. W przypadku celowego działania lekarz powinien być świadomym, że określone działanie spowoduje efekt w postaci zakażenia (albo że może taki efekt spowodować), a mimo to podejmuje to działanie. Lekarz odpowie także gdy w wyniku jego działania nastąpiło zakażenie pacjenta, chociaż lekarz uświadamiał sobie niebezpieczeństwo zakażenia, jednak lekkomyślnie uważał, że go uniknie. Z drugiej strony także kiedy lekarz nie uświadamiał sobie (chociaż powinien) istnienia takiego ryzyka, również poniesie odpowiedzialność. Kluczową dla ustalenia odpowiedzialności lekarza jest jego specjalistyczna wiedza i doświadczenie oraz odpowiedzialność, którą na siebie bierze pełniąc swoje obowiązki służbowe. Od lekarza należy wymagać najwyższych standardów oraz umiejętności, dlatego też przy sprawach o odszkodowanie to właśnie pacjent jest na lepszej pozycji. By zagwarantować sobie sukces nie należy jednak brać powyższego za szczęśliwą kartę, a zgłosić się do odpowiedniej kancelarii prawnej, świadczącej usługi w zakresie prawa cywilnego oraz medycznego. Dzięki temu można mieć pewność wygranej. Dobry prawnik doskonale zna przepisy dotyczące ubezpieczeń, ale także potrafi wybrać odpowiednią taktykę do danej sprawy. Kolejny artykuł: Nieważność kredytu we frankach – możliwe roszczenia.
509W. 6dkgoyephh.pages.dev/736dkgoyephh.pages.dev/846dkgoyephh.pages.dev/696dkgoyephh.pages.dev/886dkgoyephh.pages.dev/126dkgoyephh.pages.dev/206dkgoyephh.pages.dev/266dkgoyephh.pages.dev/62
zakażenie sepsą w szpitalu odszkodowanie